Gosiewski: Nie musimy występować o wotum zaufania dla rządu

Konrad Piasecki: Czy na posiedzeniu rządu była mowa o ewentualnej dymisji gabinetu?

Przemysław Gosiewski: Nie. Taka rzecz nie jest przewidywana.

Konrad Piasecki: Nie jest to dla was problem żaden to co się wydarzyło?

Przemysław Gosiewski: Na pewno jest to problem dla mniejszość parlamentarnej, bo obecnie rząd ma mniejszościowe zaplecze parlamentarne. Jeżeli chodzi o funkcjonowanie rządu, to bym się skupiał na sprawach merytorycznych. Dzisiaj najpoważniejszą z nich było przyjęcie budżetu.

Konrad Piasecki: Czy na gruzach marzeń o wielkiej rewolucji moralnej IV Rzeczpospolitej będziecie jeszcze konstruować koalicję rządową?

Przemysław Gosiewski: Dlaczego na gruzach marzeń? Proszę pamiętać o tym, że liczą się działania, które realizujemy.

Konrad Piasecki: A będziecie jeszcze budować, próbować, czy już tylko samorozwiązanie Sejmu przed nami?

Przemysław Gosiewski: Będziemy starali się zrekonstruować większość w Sejmie.

Konrad Piasecki: A jeśli się to nie uda?

Przemysław Gosiewski: Jak się nie uda, to pewnie nasi konkurenci będą starali się stworzyć wniosek o wotum nieufności.

Konrad Piasecki: Nie da się takiego wniosku złożyć.

Przemysław Gosiewski: Jak to nie?

Konrad Piasecki: Można złożyć wniosek o konstruktywne wotum nieufności jeśli będą mieli kandydata na premiera.

Przemysław Gosiewski: Pan Tusk, pan Lepper, pan Olejniczak są w stanie stworzyć taką większość.

Konrad Piasecki: Nie mają większości.

Przemysław Gosiewski: Pan Pawlak łącznie. Jeżeli będzie taka wola w parlamencie, bo takie były dzisiaj wypowiedzi polityków różnych partii to oczywiście mają prawo, tylko trzeba pamiętać, że to będzie większość za obaleniem rządu, który chce w Polsce zmian.

Konrad Piasecki: Precyzyjne pytanie, proszę o precyzyjną odpowiedź. Jeśli okaże się, że rząd nie ma za sobą większości, czy premier złoży wniosek o wotum zaufania, czy już się rozstaliście z tym pomysłem?

Przemysław Gosiewski: Wotum zaufania jest wówczas możliwe, kiedy będzie rekonstrukcja rządu.

Konrad Piasecki: Nie. Premier może w każdej chwili złożyć wniosek o wotum zaufania dla parlamentu.

Przemysław Gosiewski: Premier ma wotum zaufania parlamentu. Natomiast gdyby zmienił się charakter rządu, a szczególnie jego podstawa polityczna, to byłoby to dodatkowe uzasadnienie do nowego wotum zaufania.

Konrad Piasecki: Dzisiaj baza polityczna się zmieniła, bo Samoobrona wyszła z koalicji.

Przemysław Gosiewski: Ale nie doszedł żaden inny podmiot. W związku z tym w demokracji jest tak, że jeżeli ta podstawa nie została uzupełniona, to nie ma podstaw do wotum zaufania.

Konrad Piasecki: Zaraz, zaraz, ale słyszeliśmy, że niezależnie od tego co się będzie działo, to premier na następnym posiedzeniu, złoży wniosek o wotum zaufania od Sejmu.

Przemysław Gosiewski: Pierwsze słyszę.

Konrad Piasecki: Adam Bielan tak mówił, rzecznik PiS.

Przemysław Gosiewski: Ja muszę powiedzieć, że wotum zaufania jest wówczas realizowane, kiedy istnieje nowa większość. Jeżeli takiej nie będzie do rekonstrukcji zaplecza politycznego to jaki jest sens ponawiania wotum zaufania otrzymanego parę miesięcy temu.

Konrad Piasecki: Rozumiem, że ten pomysł jest nieaktualny, a pomysł podpisania się i głosowania za samorozwiązaniem Sejmu jeśli rząd nie będzie miał większości jest cały czas aktualny, czy też już nie?

Przemysław Gosiewski: Jest aktualny, ale sądzę, że budujemy większość. Jeżeli tej większości nie zbudujemy to opozycja jest zainteresowana zbudowaniem własnej większości.