"Ta tragedia pokazała, że rząd dobrze poradził sobie z powodzią. Tego typu zniszczenia były pierwszy raz w historii" - powiedział w Rozmowie o 7:00 w Radiu RMF24 wiceminister obrony Paweł Bejda, pytany o komentarz do najnowszego sondażu Opinia24 dla RMF FM. Wynika z niego, że prawie połowa Polaków źle ocenia działania rządu związane z usuwaniem skutków wrześniowej powodzi i pomocy poszkodowanym. "Sama akcja ratowania dobytku ludzkiego przeprowadzona była wzorowo" - dodał gość Tomasza Terlikowskiego.
Tomasz Terlikowski na początku rozmowy poprosił swojego gościa o komentarz do najnowszego sondażu Opinia24 dla RMF FM.
Wynika z niego, że prawie połowa Polaków źle ocenia działania rządu związane z usuwaniem skutków wrześniowej powodzi i pomocy poszkodowanym.
Według wiceministra obrony, to właśnie poziom wypłaty środków mógł wpłynąć na negatywną ocenę rządu przez Polaków, ale sama akcja ratunkowa była przeprowadzona wzorowo.
Ta tragedia pokazała, że rząd dobrze sobie poradził z powodzią, tego typu zniszczenia były pierwszy raz w historii-mówił wiceminister obrony narodowej - Paweł Bejda.
Sama akcja ratowania dobytku ludzkiego przeprowadzona była wzorowo. W akcję pomocy po powodzi zaangażowanych było ok. 10 tys. żołnierzy - dodał gość Tomasza Terlikowskiego.
Podczas Rozmowy o 7:00 w Radiu RMF24 zapytaliśmy wiceministra obrony, czy polska armia jest gotowa na sytuację, w której Rosja zaatakuje któreś z państw NATO.
Jesteśmy gotowi na taki scenariusz, mamy potężny budżet, podpisaliśmy 120 umów na 125 mld zł na wyposażenie wojska polskiego, w tym dronów uderzeniowych i samolotów bezzałogowych- mówi Paweł Bejda.
Wiceminister dodał, że "w połowie 2025 roku 2 baterie Patriot będą w pełni gotowe do działania, a czekamy na kolejnych 6". Zaznaczył również, że 50 proc. wydatków na zbrojenia zostaje w polskich zakładach zbrojeniowych, co ma znaczenie dla krajowej gospodarki.
Wkrótce pojawi się pełne omówienie rozmowy.