Premier Izraela Benjamin Netanjahu oznajmił we wtorek, że wojska izraelskie będą okupować strefę buforową w Syrii "w przewidywalnej przyszłości". Odwiedził on tego dnia strefę, stając się pierwszym urzędującym przywódcą izraelskim tak głęboko wkraczającym na terytorium Syrii.

Niedawne zajęcie przez Izrael strefy buforowej wywołało falę krytyki wobec tego kraju. Przeciwnicy tego kroku zarzucają Izraelowi złamanie zawieszenia broni z 1974 r., a nawet wykorzystywanie chaosu w Syrii do przechwycenia nowych terenów.

Izrael przejął kolejne obszary w Syrii, mimo że jego siły równocześnie prowadzą działania zbrojne przeciwko palestyńskiej organizacji Hamas w Strefie Gazy.

Według informacji przekazanych przez palestyńskich lekarzy, w izraelskim ataku na Strefę Gazy we wtorek zginęło co najmniej osiem osób z jednej rodziny, w tym głównie kobiety i dzieci.

Międzynarodowa organizacja Lekarze bez Granic poinformowała w poniedziałek, że z powodu zagrożenia wynikającego z działań militarnych Izraela była zmuszona zamknąć izbę przyjęć na południu Strefy Gazy, gdzie schroniły się tłumy przemieszczonych Palestyńczyków.

Izrael rozpoczął działania zbrojne w Strefie Gazy w odwecie za atak Hamasu na południowy Izrael, przeprowadzony 7 października 2023 roku. W wyniku tego ataku zginęło ponad 1,2 tys. osób, a 250 zostało uprowadzonych.

Według palestyńskiego Ministerstwa Zdrowia, izraelskie bombardowania i ofensywa w Strefie Gazy w ciągu ostatnich 14 miesięcy doprowadziły do śmierci ponad 45 tys. Palestyńczyków, z czego ponad połowę stanowiły kobiety i dzieci.