Suchoń: Byłem przeciw 800 plus, za te środki można zrobić dużo więcej

Robert Mazurek rozpoczął rozmowę od przywołania wyniku sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej". Rok po wyborach działania rządu Donalda Tuska dobrze postrzega 38,1 proc. ankietowanych. Przeciwnego zdania jest 32,5 proc. respondentów. 27,6 proc. pytanych postrzega działania rządu "neutralnie", a 1,8 proc. nie ma w tej sprawie zdania.

Wiele decyzji spowodowało, że wróciliśmy na ścieżkę demokratyczną. Natomiast oczywiście nie jest tak, że wszędzie udało się te wszystkie bolączki rozwiązać. Wszyscy byśmy chcieli, by sprawy związane z modernizacją przyspieszały - mówił Mirosław Suchoń, zapytany o ocenę rządów koalicji PO, Trzeciej Drogi i Lewicy. 15 października mija rok od wyborów.

Koalicji rządzącej Suchoń wystawiłby "mocną czwórkę". Na pierwszym okrążeniu to jest dobra ocena - wyjaśnił poseł Polski 2050.

Pytany o najważniejsze osiągnięcia tego rządu, wskazał, że odblokowanie 600 mld zł środków z KPO, a także to, że rząd wycofał się z podatku od samochodów spalinowych. 

Bardzo intensywnie zmieniamy polską energetykę, jesteśmy na pierwszym okrążeniu. To w kilkuletniej perspektywie poprawi naszą sytuację - powiedział poseł Suchoń. 

Osobiście najbardziej jest zadowolony z odblokowania budowy Beskidzkiej Drogi Integracyjnej.

Mazurek zapytał o głośną w ostatnich dniach sprawę Kingi Gajewskiej i Arkadiusza Myrchy. Przypomnijmy, posłanka dopiero po 392 dniach wpisała do rejestru korzyści, że dostała dom w ramach darowizny od rodziców; na jaw wyszło też, że małżonkowie pobierają przysługujący im dodatek na wynajem mieszkania w stolicy, choć mieszkają razem.

Poseł Suchoń odparł, że rozpoczęto nagonkę na Arkadiusza Myrchę. O tym, czy powinien zostać zdymisjonowany, zdecyduje premier - powiedział.

Dodał, ze porównywanie posłanki Gajewskiej do posła Mejzy, który jest podejrzany o złożenie fałszywych oświadczeń majątkowych, jest nadużyciem.  

Robert Mazurek dociekał, czy poseł Suchoń zmienił zdanie ws. świadczenia 800 plus. Przypomniał, że w 2016 r. głosował przeciwko ówczesnemu 500 plus. 

Czy to jest wasz sukces? - dociekał dziennikarz.

Nie nazwałbym tego sukcesem. To dorobek poprzedników - powiedział poseł. 

I wyjaśnił: To, co nazywamy 800 plus, jest tak naprawdę czymś, co drenuje budżet z wielu miliardów złotych i powoduje, że nie ma środków na inne dobre zmiany. To jest świadczenie, co do którego nie ma dyskusji, czy ono będzie realizowane. Ono będzie realizowane. Natomiast jest pytanie, czy finansami publicznymi można zarządzać lepiej. Moim zdaniem tak - odparł Suchoń.

Za te same środki naprawdę zrobić dużo więcej. Oczywiście, to pomogło wielu ludziom. Co do tego też nie ma wątpliwości. Natomiast moje zdanie w tej sprawie się nie zmieniło - podkreślił Suchoń.

Mazurek przypomniał Suchoniowi, że głosował także m.in. przeciwko powołaniu Wojsk Obrony Terytorialnej.

Przypominam, że WOT był tworzony jako prywatna armia Macierewicza - ripostował poseł Polski 2050. Proszę wysłuchać moich wystąpień. Mówiłem o tym, że tego rodzaju komponent jest potrzebny, natomiast nie może być tworzony jako prywatna armia - dodał.

Przyznał, że Wojska Obrony Terytorialnej sprawdziły się.

Kolejna kwestia poruszona przez gospodarza Porannej rozmowy w RMF FM dotyczyła zawieszenia prawa do azylu, co ma być elementem polskiej strategii migracyjnej i pomóc w rozwiązaniu problemów na granicy z Białorusią. Lewica przeciwko temu protestuje, a Polska 2050? - pytał Robert Mazurek.

Polska 2050 nie była konsultowana w tej sprawie. To jest inicjatywa pana premiera, z którą wystąpił na konwencji partyjnej. My oczywiście jesteśmy za tym, aby Polska była państwem bezpiecznym. To oznacza również różnego rodzaju rozwiązania funkcjonujące na granicy. Natomiast bezpieczeństwo nie wyklucza człowieczeństwa i w sytuacji, w której rzeczywiście mamy takie poważne zagrożenie, na granicy może być wprowadzony jeden ze stanów nadzwyczajnych. Takie rozwiązania mogą być rozważane, natomiast nie może to być coś, co funkcjonuje w normalnych warunkach - odpowiedział poseł Suchoń.

Jeżeli nie mamy sytuacji nadzwyczajnej, to prawo do azylu jest jednym z podstawowych praw człowieka - podsumował Suchoń.

Mazurek zapytał, czy Trzecia Droga nie czuje się zjadana przez PO. W sondażach spadła do 7 proc. poparcia. 

Nie czuję się zjadany przez kogokolwiek w sondażu (...). Każdy, kto obserwuje polską scenę polityczną, doskonale zdaje sobie sprawę, że nie ma po tej stronie sceny politycznej możliwości, żeby wygrać samodzielnie wybory, potrzebni są koalicjanci. Jeżeli ktoś ma taki plan, żeby pożreć mniejsze formacje, które stanowią o tym, czy koalicja może funkcjonować, czy nie, to musi zdawać sobie sprawę, że kolejne rządy będą sprawowali nasi oponenci polityczni, czyli PiS i Konfederacja - odparł Suchoń.

Ostatnie pytanie dotyczyło Marszu Niepodległości - czy powinien się w Warszawie odbyć?

Uważam, że tak. Powinien być bezpieczny, ale nie ma powodu, żeby Marszu Niepodległości w Warszawie nie było - powiedział poseł Suchoń.