"Absolutnie to nie jest żadna akcja-ewakuacja" - mówiła w Popołudniowej rozmowie w RMF FM wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Joanna Scheuring-Wielgus, pytana o start w wyborach do Parlamentu Europejskiego. "Jeżeli chodzi o miejsca ministerialne, to one są z powołania. Ich się nie dostaje za coś. Rzeczywiście część z nas, z Lewicy, szczególnie wiceministrów, startuje w wyborach do PE, ale żaden minister konstytucyjny, a mamy ich 4, nie weźmie udziału w tych wyborach" - tłumaczyła.
Jak tłumaczyła, to nie są ostatnie samodzielne wybory Lewicy. Lewica jest silna, ma nowe kadry, wszyscy wiceministrowie, którzy są w poszczególnych resortach, to jest zupełnie nowa ekipa - podkreśliła.