„Decyzja, jak długo dzieci będą przebywały w szkole będzie należały do rodziców” – deklarował w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Maciej Kopeć. Marcin Zaborski dopytywał o to, jak będą działały szkoły po otwarciu. „Szczegółowe wytyczne zostaną dziś przedstawione dyrektorom szkół. To będą również wytyczne, dotyczące otwarcia burs, internatów. W przypadku dzieci z klas 1-3 proporcje dotyczące liczby uczniów w klasie będą podobne do tych, które są w przedszkolach. Limity są oparte o powierzchnię, która będzie użytkowana” – wyjaśniał wiceminister MEN.
Gospodarz rozmowy zwrócił uwagę na to, że część dzieci może zostać w domach, a część przyjść do szkół. Nauczyciel jest zobowiązany do realizowania podstawy programowej, co będzie utrudnione, kiedy część dzieci będzie uczestniczyła w lekcjach online, a część będzie w szkole. Wszystko będzie zależało od tego w jaki sposób będzie taka grupa dzieci zorganizowana. Czyli o tego, ile dzieci przyjdzie do szkoły - wtedy zdecyduje się, czy to będzie w szkole prowadzona działalność wychowawcza, czy dydaktyczna - wyjaśniał wiceminister edukacji. I jak dodał, dla zapewnienia kompleksowej opieki będzie możliwość wydawania posiłków w placówkach. Będą specjalne wytyczne, jakie trzeba spełnić warunki sanitarne - tam gdzie będą one spełnione, kuchnia będzie mogła zostać otwarta.
Marcin Zaborski podczas Popołudniowej rozmowy w RMF FM pytał swojego gościa, wiceministra edukacji o popołudniowe zamieszanie z datą, kiedy uczniowie mają wrócić do szkół. Maciej Kopeć mówił o tym, że uczniowie nie wrócą na tradycyjne lekcje do końca roku szkolnego. Chwilę później MEN informował o dacie 7 czerwca. Jest to informacja pewnie bliższa temu, co dzisiaj minister podpisze w porozumieniu z premierem - mówił, odnosząc się do przewidywanej daty 7 czerwca.
26 czerwca, to był jeden z wariantów przygotowywanych. Ale były też warianty, żeby uczniowie się pojawili przed egzaminami zewnętrznymi w szkołach - dodał.
Kiedy zapadnie decyzja, czy przed wakacjami uczniowie wrócą do szkół? Takie decyzje zawsze były podejmowane w porozumieniu z ministrem zdrowia. Ale te decyzje pociągają za sobą inne - wyjaśnia Maciej Kopeć. Jak dodaje, chodzi o otwarcie internatów i burs, dla starszych uczniów, czy kwestia zorganizowania transportu, w niektórych przypadkach.
Od 25 maja zajęcia opiekuńczo-wychowawcze z możliwością prowadzenia zajęć dydaktycznych - zadeklarował Maciej Kopeć. Jak dodaje, sposób zorganizowania pracy w szkole będzie zależał od dyrektora. Działalność opiekuńczą będą mogli prowadzić również inni nauczyciele. Nie tylko wczesnoszkolni.
W internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM Marcin Zaborski zapytał wiceministra edukacji, czy 25 maja to dzień, w którym szkoły będą musiały zapewnić opiekę dla dzieci z klas 1-3, czy będą mogły otworzyć się po tym terminie? Od 25 maja będzie można taką działalność podjąć i tutaj jest sporo czasu, żeby samorządy mogły się do tego odpowiednio przygotować - powiedział Maciej Kopeć. Zastrzegł jednak, że "jeżeli szkoła nie będzie przygotowana pod względem warunków bezpieczeństwa do przyjęcia dzieci, to trudno mówić o otwarciu tej opieki w klasach 1-3."
Szkoła, zdaniem wiceministra, będzie miała prawo połączyć uczniów w jedną grupę. Wytyczne wskazują na, żeby to była jedna grupa i możliwie jeden nauczyciel - żeby nie było rotacji. Natomiast możliwość łączenia klas na poszczególnych etapach kształcenia odbywała się wcześniej - według wcześniejszych przepisów takie działania mogły być prowadzone w klasach łączonych.
Kopeć odpowiedział też na pytanie, czy są wytyczne dotyczące przeprowadzenia egzaminów w szkołach i czy np. uczniowie będą pisali maturę w maseczkach. Nie będą pisali w maseczkach. Wytyczne, chociażby dla szkół podstawowych są przygotowane i istnieją, podobnie jak wytyczne, które dotyczą przeprowadzenia egzaminów. Czyli zostały przygotowane przez Centralną Komisję Egzaminacyjną i one także zostały zatwierdzone przez Głównego Inspektora Sanitarnego. Zakładam, że jutro wytyczne dotyczące egzaminów zostaną przesłane (do szkół - red.). Natomiast te wytyczne należy czytać wspólnie z rozporządzeniem, które dotyczy przeprowadzenia egzaminów zewnętrznych i będzie gotowe jutro albo w poniedziałek - powiedział wiceminister edukacji.