Borussia Dortmund zagra późnym popołudniem z Bayernem Monachium. To hit rundy wiosennej Bundesligi. Bawarczycy prowadzą w tabeli, ale ewentualne zwycięstwo Dortmundczyków na pewno zwiększy emocje w lidze niemieckiej. Mecz będzie też starciem najlepszych napastników w Niemczech – Roberta Lewandowskiego i Pierre’a Emericka Aubameyanga.
Polak i Gabończyk w tym sezonie zdecydowanie dominują w Bundeslidze jeśli chodzi o zdobyte bramki. Lewandowski strzelił już 23 gole, a Aubameyang ma o jedno trafienie mniej. Napastnik Borussi ma na koncie 5 asyst, a "Lewy" 4. Także pod względem minut spędzonych w tym sezonie na boisku obaj napastnicy mogą pochwalić się niemal równym wynikiem. Lewandowski rozegrał w Bundeslidze 1942 minuty, podczas gdy Aubameyang spędził na murawie 1995 minut. Łącznie we wszystkich rozgrywkach lider biało-czerwonej reprezentacji strzelił 33 bramki. Gracz Borussi ma na koncie 32 trafienia.
Wspomnianą dwójkę w walce o tytuł Króla Strzelców Bundesligi próbuje jeszcze ścigać Thomas Muller z 17 golami. Z kolei Javier Hernandez z Bayeru Leverkusen strzelił na razie w rozgrywkach 14 bramek. Reszta dopiero niedawno przekroczyła dziesiątkę. To tylko pokazuje w jak wybornej formie są w tym sezonie Lewandowski i Aubameyang. Warto też dodać, że Bayern i Borussia są niemal tak samo zależne od bramek swoich czołowych napastników. Aubameyang strzelił dla klubu 37 procent bramek. Lewandowski - 38. Różnica, można powiedzieć, kosmetyczna.
Na jesieni wydawało się, że mecz obu drużyn przyniesie sporo emocji. W Monachium oglądaliśmy jednak bardzo jednostronny pojedynek. Bayern wygrał aż 5:1. Po dwie bramki strzelili wtedy Lewandowski i Muller, jedną dołożył Mario Goetze. Dla Borussi trafił oczywiście Aubameyang.
Po ostatniej ligowej porażce Bayernu z Mainz sytuacja w Bundeslidze zaczyna robić się ciekawa. Bawarczycy mają teraz 5 punktów przewagi nad Borussią. Odkąd Bundesliga wznowiła rozgrywki w drugiej połowie stycznia zespół Thomasa Tuchela wygrała 6 spotkań i 1 zremisowała. Bayernowi oprócz porażki z Mainz przytrafił się jeszcze remis z Bayerem Leverkusen. Jeżli Borussia zaskoczy piłkarzy Pepa Guardioli to na dobre włączy się do walki o tytuł. Wygrana Bayernu pozwoli z kolei "Lewemu" i spółce znów odskoczyć na w miarę bezpieczną przewagę. Pojedynek w Dortmundzie ma naprawdę duże znaczenie, a rywalizacja Polaka i Gabończyka o tytuł Króla Strzelców choć ważna to z punktu widzenia kibiców obu klubów schodzi tym razem na nieco dalszy plan. Początek meczu o 18.30. Relacja w Eurosporcie 2.
