Człowiek lodu, Oetzi, którego zmumifikowane zwłoki sprzed ponad 5 tysięcy lat znaleziono w Alpach ponad 20 lat temu, pochodził ze Środkowej Europy, a nie z Sardynii, jak do tej pory przypuszczano. Najnowsze badania genetyczne, ogłoszone w podczas konferencji American Society of Human Genetics w San Francisco wskazują na bliskie pokrewieństwo Oetziego ze współczesnymi mu rolnikami z centralnych rejonów kontynentu.

Współautor badań, Martin Sikora ze Stanford University mówi w rozmowie z portalem livescience.com, że ogłoszone w tym roku sensacyjne wyniki badań genetycznych, które sugerowały bliskie pokrewieństwo z mieszkańcami Sardynii brały pod uwagę tylko genomy współczesnych mieszkańców Europy. Gdy w badaniach genetycznych uwzględniono DNA pobrane ze szczątków pochodzących sprzed tysięcy lat, sytuacja uległa zmianie.

W najnowszych pracach wzięto pod uwagę materiał pobrany ze szczątków myśliwych z epoki kamienia, znalezionych w Szwecji i Hiszpanii, rolnika ze Szwecji i człowieka z epoki żelaza, znalezionego w Bułgarii. Okazało się, że Oetzi był genetycznie bliższy właśnie rolnikom ze Szwecji i Bułgarii. Z kolei myśliwi ze Szwecji i Hiszpanii byli genetycznie bliżsi współczesnym mieszkańcom Europy Północnej.

Ten wniosek ma istotne znaczenie, sugeruje bowiem, że ludzie przybywający z Bliskiego Wschodu do Europy przynieśli ze sobą swoje zwyczaje uprawy ziemi i dopiero tu, mieszając się ze społecznościami myśliwych i zbieraczy, przyczynili się do przyspieszenia wzrostu zaludnienia na terenach Europy Środkowej.

Skąd w takim razie fałszywe związki z Sardynią? Genetyczne ślady prehistorycznych migracji w Europie kontynentalnej zdążyły się już rozmyć, wyraźniej pozostały wśród bardziej izolowanej ludności mieszkającej na wyspie. Nic jednak nie wskazuje na to, by Oetzi był potomkiem "turystów" z Sardynii. Przywędrował raczej z przeciwnego kierunku.