Robert Lewandowski przyznał, że po upadku na murawę po jednym ze starć "poczuł dyskomfort" i z tego powodu zszedł z boiska w 72. minucie wygranego 3:2 meczu ze Szkocją w Glasgow w 1. kolejce piłkarskiej Ligi Narodów. Zapewnił jednak, że nie jest to poważny uraz.
To przez upadek. Poczułem dyskomfort i później od czasu do czasu czułem ból - powiedział w rozmowie z TVP.