Wisła Kraków ma coraz mniejsze szanse na obronę mistrzowskiego tytułu. W 19. kolejce piłkarskiej Ekstraklasy piłkarze Kazimierza Moskala przegrali z Koroną Kielce 0:1 i zajmują 8. miejsce w tabeli.
Eksperci spodziewali się szybkiego meczu. Apetyty kibiców wzbudziła także grająca wcześniej Legia, która udowodniła, że po meczu w europejskich pucharach można dobrze zaprezentować się w lidze. Wiśle ta sztuka się nieudała. Obrońcy tytułu w pierwszej połowie grali zachowawczo i nie wyglądali na zespół, który za wszelką cenę chce gonić ligową czołówkę. Co prawda na początku spotkania bliski szczęścia był Dudu Biton, który zakończył strzałem dośrodkowanie Maora Meliksona, ale na więcej Wiślaków nie było stać.
Kilka minut po wznowieniu gry z boiska za dwie żółte kartki wyleciał obrońca Wisły Michał Czekaj. To już trzeci mecz Białej Gwiazdy na wiosnę, który zespół kończy w dziesiątkę. W spotkaniach ze Standardem Liege czerwone kartki obejrzeli Czekaj i Gervasio Nunez. Korona wykorzystała nadarzającą się okazję. W 59. minucie ładną, kombinacyjną akcję zakończył Paweł Sobolewski (pięta podawał mu Jacek Kiełb). Kilka chwil później ponownie bliski szczęścia był Biton, ale jego uderzenie ładnie wybronił Zbigniew Małkowski. To już piąta w tym sezonie porażka Wisły przed własną publicznością. Biała Gwiazda w tabeli zajmuje obecnie 8. lokatę. Strata do Śląska wynosi 10 punktów.
Wisła Kraków - Korona Kielce 0:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Sobolewski 59
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).
Żółte kartki: Wilk, Czekaj, Jovanović (Wisła) - Korzym, Lisowski, Malarczyk (Korona).
Czerwona kartka: Czekaj (za dwie żółte).
Wisła: Pareiko - Jovanović (70. Genkow), Jaliens, Czekaj, Lamey - Wilk, Jirsak (82. Nunez), Melikson, Garguła, Kirm (52. Bunoza) - Biton.
Korona: Małkowski - Golański, Malarczyk, Stano, Lisowski - Vuković, Jovanović, Kiełb (68. Lech), Korzym (79. Gołębiewski), Sobolewski - Jamróz (46. Kuzera).