Marcin Wasilewski znów strzela i strzela celnie. Polski piłkarz zdobył bramkę dla Anderlechtu Bruksela we wczorajszym meczu ekstraklasy piłkarskiej Belgii z Lierse (6:0). Gol padł w 61. minucie spotkania z rzutu karnego, podwyższając prowadzenie gospodarzy na 3:0. To drugie trafienie byłego reprezentanta Polski w tym sezonie.
Kariera polskiego obrońcy w Belgii jest naznaczona kontuzjami. Najpoważniejszej, otwartego złamania nogi, doznał w sierpniu 2009 roku w meczu ze Standardem Liege i z tego powodu pauzował blisko dziewięć miesięcy. Ale i po majowym powrocie na boisko trapiły go problemy zdrowotne.
Po 21. kolejce Anderlecht jest liderem rozgrywek, z przewagą czterech punktów nad KRC Genk.