We wtorkowe przedpołudnie Sebastian Vettel ogłosił, że po zakończeniu tegorocznego sezonu odejdzie z Ferrari. Decyzję Niemca skomentował jego zespołowy partner, Charles Leclerc, który podziękował czterokrotnemu mistrzowi świata za wspólne występy we włoskim teamie.
Bycie twoim zespołowym kolegą było dla mnie ogromnym zaszczytem. Mieliśmy wspólnie dobre i trochę gorsze chwile, które nie skończyły się tak jak tego oczekiwaliśmy. Nie brakowało pomiędzy nami napiętych sytuacji na torze, ale zawsze darzyliśmy się szacunkiem, nawet jeśli na zewnątrz wyglądało to inaczej - zaznaczył Monakijczyk.
"Nigdy wcześniej nie miałem okazji nauczyć się tak wiele, jak w czasie, kiedy byłeś moim drużynowym partnerem. Dziękuję ci za wszystko, Seb" - podsumował wychowanek Ferrari.
Przypomnijmy, że spekulacje dotyczące przyszłości utytułowanego zawodnika trwały od wielu miesięcy. Po nieudanym sezonie 2019, 32-latek w ekipie z Maranello stracił na rzecz Leclerca status kierowcy numer jeden i jego pozycja stopniowo słabła - przypomniał Onet.
Niedawno pojawiły się informacje, iż Vettel otrzymał ofertę zaledwie rocznego kontraktu ze znacznie mniejszym wynagrodzeniem. Ostatecznie, obie strony nie doszły do porozumienia i postanowiły ogłosić zakończenie współpracy trwającej od pięciu lat.