Europejska Unia Piłkarska rozważa rozszerzenie Ligi Mistrzów do 64 zespołów. Zmiany mogą wejść w życie w 2015 roku. Oznaczałoby to większą szansę dla polskich klubów na awans do elitarnych rozgrywek.
O ewentualnych zmianach w formule europejskich pucharów powiedział Michel Platini w wywiadzie dla francuskiego dziennika Ouest-France. UEFA zastanawia się nad rozszerzeniem Ligi Mistrzów kosztem Ligi Europejskiej. Trwa debata, która ma określić jak będą wyglądały rozgrywki w latach 2015-2028. Rozmawiamy, ale decyzję podejmiemy dopiero w 2014 roku - oświadczył Platini.
UEFA zastanawia się nad zmianami, bo Liga Europejska przynosi klubom mniejsze dochody od oczekiwanych. Te rozgrywki są krytykowane właściwie od początku istnienia, a więc od 2009 roku, kiedy liga zastąpiła Puchar UEFA. Dlatego władze europejskiej piłki rozważają powiększenie Ligi Mistrzów do 64 zespołów. Oznaczałoby to większą szansę na awans do elitarnych rozgrywek polskiego klubu. Ostatnim, który grał w Champions League był Widzew Łódź, a było to w sezonie 1996/97.
Otwarte pozostaje pytanie, czy po rozszerzeniu do 64 drużyn Liga Mistrzów nadal byłaby elitarną. Przeciwko takim krokom UEFA są najbogatsze kluby Europy, którym nie uśmiecha się rywalizacja z europejskimi słabeuszami. Co jakiś czas słychać o planach stworzenia alternatywnych rozgrywek dla największych i najbogatszych. Nie martwią mnie takie informacje. Nie widzę możliwości, by istniała możliwość gry poza parasolem UEFA - mówi tymczasem Platini - Kto miałby sędziować takie mecze? Na jakich stadionach byłyby rozgrywane - pyta retorycznie szef UEFA.
