Koszykarze Phoenix Suns przegrali z Atlanta Hawks 99:101 w ostatnim meczu ligi NBA. Dla zespołu z Arizony była to trzecia porażka z rzędu. Marcin Gortat zdobył w tym spotkaniu trzynaście punktów i miał sześć zbiórek.
Po meczu polski koszykarz, który zanotował także dwa bloki i trzy przechwyty, był wyraźnie niezadowolony. Nie możemy przegrywać tylu meczów na własnym parkiecie - mówił Gortat. Niestety, nie potrafiliśmy wykończyć naszych akcji i zanotowaliśmy wiele niecelnych rzutów. Rywale kryli bardzo dobrze, nie pozwalali nam rozwinąć skrzydeł. Poza tym, kiedy odskoczyli na 10 punktów, nie udało nam się ich dogonić - dodał.
Koszykarze Phoenix Suns w trzy dni rozegrali trzy spotkania. Wszystkie jednak przegrali. To było trudne wyzwanie. Ostatni raz rozgrywałem trzy spotkania z rzędu latem pięć lat temu. Niech to jednak nie będzie wymówką. Każda drużyna musi rozegrać taki maraton. My musimy znaleźć sposób na wygrywanie u siebie, bo tylu meczów na własnym parkiecie nie możemy odpuszczać - podsumował Gortat.
Zespół z Phoenix zajmuje dopiero 13. miejsce w Konferencji Zachodniej. Do tej pory wygrał dwanaście spotkań i zanotował siedemnaście porażek.