Pep Guardiola chciałby ściągnąć do Manchesteru City Roberta Lewandowskiego - doniósł brytyjski "The Sun". Według tabloidu, transfer polskiego napastnika może dojść do skutku zimą.
Spekulacje na temat możliwego rozstania Lewandowskiego z Bayernem Monachium trwają od miesięcy.
Od dłuższego czasu mówiło się, że napastnik chciałby się przenieść do Realu Madryt. Teraz jednak zagraniczni dziennikarze - w tym redakcja portalu sport1.de - komentują, że Madryt to kierunek raczej nierealny. Argumentują to wiekiem polskiego snajpera: Lewandowski skończy niebawem 30 lat, a Real sprowadza raczej młodszych zawodników.
Mimo to dyskusje na temat transferu Polaka nie ucichły - wręcz przeciwnie. Ożywiły się po niedawnym głośnym wywiadzie, jakiego Lewandowski udzielił tygodnikowi "Der Spiegel": skrytykował w nim politykę transferową Bayernu i w ten sposób zasugerował, że w Monachium potrzebne są wzmocnienia.
Krytycznie do wypowiedzi Polaka odniósł się przewodniczący zarządu Bayernu Karl-Heinz Rummenigge, który na łamach dziennika "Bild" stwierdził m.in.: Robert jest najwidoczniej poirytowany transferami w Paryżu. Jest zatrudniony u nas jako piłkarz - i dostaje za to bardzo dużo pieniędzy. Przykro mi z powodu jego wypowiedzi. W innym miejscu skomentował zaś, że "Robert nie powinien zawracać sobie głowy (transferami)".
Rummenigge odniósł się w rozmowie z "Bildem" do jeszcze jednego fragmentu wywiadu polskiego napastnika dla "Spiegla": Lewandowski mówił w nim o rosnącym znaczeniu piłkarzy.
Nie dostrzegam tak wielkiej władzy piłkarzy, co Lewandowski może sprawdzić, zaglądając do swojego kontraktu. Podpisał do 2021 (roku) bez klauzuli o odejściu - skwitował szef zarządu Bayernu.
Według najświeższych doniesień "The Sun", na tej - mówiąc delikatnie - różnicy zdań skorzystać chciałby menedżer Manchesteru City Pep Guardiola.
Hiszpan i Lewandowski znają się bardzo dobrze: to właśnie kataloński szkoleniowiec przed trzema laty sprowadził kapitana reprezentacji Polski do Bayernu Monachium.
Teraz - jak donosi brytyjski tabloid - Guardiola pilnie obserwuje Lewandowskiego z myślą o sprowadzeniu go w styczniu do Manchesteru.
Hiszpan miał wysłać skautów na sobotni ligowy pojedynek Bayernu z FSV Mainz. Monachijski klub wygrał to spotkanie 4:0, a dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Robert Lewandowski.
(e)