Siatkarska drużyna Stoczni Szczecin mimo ogromnych problemów finansowych chce pozostać w rozgrywkach – zapowiedział to w specjalnym oświadczeniu prezes klubu Jakub Markiewicz. Z zespołu odeszła jednak większość zawodników. Stąd wniosek szczecińskiej drużyny o przełożenie najbliższych meczów.
Przed sezonem rozmach Stoczni Szczecin na transferowym rynku robił wrażenie. Klub miał włączyć się do walki o Mistrzostwo Polski z drużynami, które od lat stanowią o sile ligowych rozgrywek. Trener Michał Mieszko Gogol miał do dyspozycji Bartosza Kurka, Mateja Kazijskiego, Nikołaja Penczewa czy Łukasza Żygadłę. To siatkarze, których kibice dyscypliny znają doskonale. Teraz wszyscy już z klubu odeszli. Zresztą lista ubytków jest o wiele dłuższa. Kilku zawodników dziś rozstało się z zespołem.
A wszystko to oczywiście z powodu problemów finansowych zespołu. Siatkarze nie dostawali pensji i postanowili szukać szczęścia gdzie indziej, co jednak nie jest proste, bo czołowe zespoły mają już zamknięte kadry na ten sezon. Kurek na przykład trenuje na razie gościnnie z siatkarzami Trefla Gdańsk pod okiem trenera Andrei Anastasiego.
Obecnie siatkarzy Stoczni można policzyć na palcach jednej ręki. W Szczecinie zostali: Janusz Gałązka, Bartłomiej Kluth, Adrian Mihułka, Simon van de Voorde i Marcin Wika. Obecnie klub nie dysponuje więc meczowym składem. Stąd starania o przełożenie dwóch najbliższych meczów. W tym zaplanowanego na sobotę pojedynku z Chemikiem Bydgoszcz. W najbliższych czasie skład zespołu ma być uzupełniony. Zapewne trafią do klubu zawodnicy wypożyczeni z innych zespołów Plus Ligi.
Prezes klubu w oświadczeniu potwierdził także, że zespół jest w sporze prawnym ze sponsorem tytularnym i oczekuje uregulowania należności wynikających z podpisanej przed sezonem umowy.
Pełna treść oświadczenia prezesa Stoczni Szczecin:
W tym trudnym dla nas momencie i po intensywnym okresie licznych spotkań, których jedynym celem było uratowanie dla Szczecina męskiej siatkówki na poziomie ekstraklasy oraz po konsultacjach z władzami Polskiej Ligi Siatkówki, pragniemy poinformować co następuje:
- nadal uczestniczymy w rozgrywkach PlusLigi sezonu 2018/2019.
- Umowy za porozumieniem stron rozwiązali z klubem: Bartosz Kurek, Nicholas Hoag, Lukas Tichacek, Aleksander Maziarz, Nikołaj Penczew, Nicolas Rossard, Matej Kazijski, Asparuch Asparuchow, Łukasz Żygadło, trener Dario Simoni oraz dyrektor sportowy Radostin Stojczew.
- Czynimy starania, aby w porozumieniu z Polską Ligą Siatkówki oraz zainteresowanymi klubami przełożyć dwa najbliższe mecze z udziałem KPS Stocznia Szczecin, czyli spotkania z Chemikiem Bydgoszcz oraz MKS-em Będzin.
- W trybie pilnym i przy zadeklarowanej dobrej woli ze strony innych klubów PlusLigi, pracujemy nad personalnym uzupełnieniem aktualnego składu drużyny.
- Wprowadzamy oszczędnościowy model zarządzania klubem, który wymusza aktualna sytuacja finansowa.
Równocześnie potwierdzamy nasze wcześniejsze informacje, że jesteśmy w sporze prawnym ze sponsorem tytularnym i oczekujemy z jego strony uregulowania należności, wynikających z podpisanej w tym roku umowy z klubem. O szczegółach, dotyczących historii wzajemnych kontaktów i wydarzeń związanych z sytuacją w jakiej obecnie się znaleźliśmy, poinformujemy niezwłocznie po uregulowaniu wszelkich kwestii dotyczących aktualnego funkcjonowania zespołu, który jest dla nas najwyższą wartością.
Z poważaniem,
Jakub Markiewicz, prezes KPS Stocznia Szczecin S.A.
(j.)