Rewelacją tej części sezonu – Radomiak, który wspiął się na czwarte miejsce w tabeli. Faworytem do mistrzostwa – Lech Poznań, który ma najsilniejszy skład i odpowiedzialnego trenera. Rozczarowaniem – Legia Warszawa, w której panuje chaos potęgowany przez wybryki kiboli i nietrafione decyzje władz. Czas na podsumowanie pierwszej części sezonu w piłkarskiej PKO BP Ekstraklasie. O ocenę jesieni w polskiej lidze poprosiliśmy Rafała Dębińskiego z Canal+ Sport.
Najwięcej goli zdobytych w lidze, najmniej straconych, 12 zwycięstw i tylko dwie porażki - to bilans walczących o mistrzostwo kraju piłkarzy Lecha Poznań po 19 kolejkach. "Mamy tylko cztery punkty przewagi i nie może nas to uśpić" - mówił trener Maciej Skorża.
W stolicy Wielkopolski drużyna, sztab szkoleniowy, władze klubu i kibice ze spokojem będą mogli przygotowywać się do świąt Bożego Narodzenia. Lech na przerwę zimową udał się będąc liderem z czteropunktową przewagą nad Pogonią Szczecin. A oczekiwania wobec zespołu są ogromne - w przyszłym roku Lech będzie świętował 100-lecie klubu i tylko mistrzowski tytuł będzie godnym uhonorowaniem tego jubileuszu.
Lechici po kilku dniach spędzonych na własnych obiektach, wyjadą na 12-dniowe zgrupowanie do Turcji, gdzie w planach mają rozegranie czterech sparingów. Piąty mecz kontrolny odbędzie się już w Poznaniu, tydzień przed inauguracją rundy wiosennej.
Legioniści po ostatnim meczu w roku schodzili z boiska słysząc gwizdy i wulgarne słowa w swoim kierunku. Jednocześnie do trybuny najzagorzalszych kibiców stołecznego zespołu podbiegli piłkarze Radomiaka, którzy świętowali zwycięstwo nad Legią 3:0.
W stołecznym klubie dzieje się bardzo źle. Nieoficjalnie mówi się o roszadach na kluczowych stanowiskach. Tymczasem drużyna szykuje się do wyjazdu... do Dubaju. Tam ma ciężko trenować przed przyszłoroczną częścią rozgrywek.
O kryzysie w Legii, o świetnej formie Lecha i oddechu Pogoni, którą Kolejorz czuje na karku; ale też o rewelacji sezonu jaką jest Radomiak - z ekspertem telewizji Canal+ Sport Rafałem Dębińskim rozmawiał Paweł Pawłowski.
