Kenijczyk Joel Maina Mwangi wygrał 8. edycję Silesia Marathonu! A przy okazji znokautował konkurentów, ustanawiając nowy rekord imprezy: 2 godziny, 24 minuty i 51 sekund. Wśród kobiet najlepszy czas uzyskała jego rodaczka Betty Chepleting. Na starcie tego jedynego w Polsce i Europie maratonu prowadzącego ulicami trzech miast - Katowic, Siemianowic Śląskich i Mysłowic - stanęło kilka tysięcy zawodników z prawie 30 krajów świata!
Za Mwangim finiszował Wilson Wambugu Kamau. Panowie wspólnie pokonali ponad połowę dystansu, ale ostatecznie Kamau stracił do zwycięzcy blisko 7 minut.
Trzeci na mecie zameldował się Rafał Czarnecki, który wytrwale odrabiał straty do drugiego miejsca, ale ostatecznie zabrakło jednej minuty. Biegłem mniej więcej równo... Końcówka. Trochę już nogi siadały. Tlenowo czułem się dobrze, ale nogi już siadały - przyznał po zakończeniu rywalizacji w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Patrykiem Serwańskim.
Najtrudniejsze miejsce na trasie? Podbieg na 35. kilometrze. Było ciężko - przyznał w rozmowie z Marcinem Buczkiem jeden z maratończyków. Oczywiście się nie poddał: Cały czas biegłem - truchtem, ale biegłem.
Dwa tysiące biegaczy walczyło o Puchar Radia RMF FM
PKO Silesia Marathon to dwudniowa impreza, której pierwszą odsłoną był sobotni Mini Silesia Marathon o Puchar Radia RMF FM. Na starcie stawiło się dwa tysiące biegaczy, każdy w termoaktywnej koszulce od naszego radia. Zwyciężył Siergiej Rybak z Ukrainy, który na pokonanie dystansu 4,2 km potrzebował 13 minut i 55 sekund. W gronie pań pierwsza na mecie zameldowała się Sylwia Ślęzak, która uzyskała czas 15 minut i 28 sekund. Oprócz Pucharów Radia RMF FM triumfatorzy zabrali do domów rowery i bony Intersport o wartości 700 zł!
Zobaczcie szczegółową mapę trasy biegu PKO Silesia Marathon!
(edbie)