Nasze siatkarki meczem z Japonią rozpoczęły swój ostatni turniej w tegorocznej Ligi Narodów. W Wałbrzychu Polki miały potwierdzić, że zwycięstwa z zespołami ze światowej czołówki w poprzednich kolejkach nie były przypadkowe. I dokładnie to zrobiły. Mimo słabszego początku "Biało-czerwone" zwyciężyły w całym spotkaniu 3:2. Była to piąta wygrana Polski z rzędu. Liderką w ofensywie znów była Malwina Smarzek, ale świetnie grała też Martyna Grajber oraz Zuzanna Efimienko. „Nie cierpię horrorów, nie przepadam za sushi, dlatego bardzo się cieszę, że dziewczyny dzisiaj po morderczej walce pokonały groźny i niewygodny zespół Japonii" - powiedział po meczu Jacek Nawrocki.
"Biało-czerwone" chciały zakończyć swój występ w tegorocznej edycji Ligi Narodów trzema zwycięstwami, ale liczyły się z tym, że w Wałbrzychu zmierzą się z wymagającymi rywalkami.
NIE PRZEGAP
Najważniejsze fakty
Najnowsze
Najpopularniejsze
-
Piątek, 17 maja (17:55)Potężny dym w hali w Wólce Kosowskiej. Ewakuowano 300 osób
-
Wczoraj, 19 maja (09:01)Burze i grad! Ostrzeżenie IMGW niemal dla całego kraju
-
Wczoraj, 19 maja (08:41)Sprawą kanibali znad jeziora Osiek znowu zajmie się sąd
-
Wczoraj, 19 maja (11:55)Kolejny okręt Floty Czarnomorskiej zniszczony przez Ukraińców
-
Sobota, 18 maja (14:32)Zderzenie taksówki z karetką w Krakowie
-
Wczoraj, 19 maja (12:23)Wybuch butli z gazem w Dąbrowie Górniczej. 25-latek nie żyje