Mierząca 5,52 km próba St. Wendeler Land została rozegrana jako odcinek testowy przed 9. rundą Rajdowych Mistrzostw Świata (WRC), Rajdem Niemiec. Warunki pogodowe sprzyjały zawodnikom i kibicom, którzy tłumnie dopingowali swoich idoli w blasku słońca. Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak dokonali ostatnich poprawek ustawień swojego samochodu, uzyskując jednocześnie czasy w ścisłej czołówce WRC-2.
Załoga LOTOS Rally Team rozpoczęła od bardzo dobrego, piątego czasu na pierwszym przejeździe shakedown'u, plasując się jedynie 1,9 s za Niemcem Fabianem Kreimem. Na kolejnym finiszowali z siódmym rezultatem, kręcąc na trzecim przejeździe czwarty wynik. Ostatecznie Polacy uplasowali się na ósmej pozycji, tracąc tylko 0,8 sekundy do podium klasyfikacji, które uzupełnili fabryczni kierowcy Skody i Forda.
Za nami odcinek testowy Rajdu Niemiec, na którym sprawdziliśmy ustawienia samochodu. Drogi są bardzo wąskie, dlatego ważna jest precyzja i dobry feeling. Myślę, że od tej strony wszystko jest w jak najlepszym porządku - powiedział Kajetan Kajetanowicz.
Naszym planem jest pojechać najszybciej, jak tylko będziemy w stanie w danych warunkach. Oczywiście, nie będziemy walczyć z wiatrakami - nie jest to możliwe będąc tu po raz pierwszy, ale mam dobre wyczucie samochodu, który działa świetnie, dlatego będziemy robić swoje - podkreślił Rajdowy Mistrz Europy.
Na miejscu jest mnóstwo kibiców, panuje fajna atmosfera. To bardzo popularny rajd w Polsce, nasi fani przyjeżdżają dużymi grupami. To nie rozprasza, wręcz przeciwnie - pomaga! Najważniejsza jest koncentracja, chcę cieszyć się jazdą i konsekwentnie realizować swój plan - dodał.
Już dziś wieczorem pierwszy odcinek specjalny, Super Special Stage St. Wendel (2,04 km), który rozpocznie się o 19:08. Jutro na zawodników czeka sześć oesów o łącznej długości ponad 100 kilometrów. Będą to dwa przejazdy prób Stein und Wein (19,44 km, godz. 10:11 i 15:39), Mittelmosel (22,00 km, godz. 11:05 i 16:33) oraz Wadern-Weiskirchen (9,27 km, godz. 12:53 i 18:21).
(ph)