Po sobotnich odcinkach specjalnych Rajdu Katalonii prowadzi Fin Jari-Matti Latvala (Toyota Yaris), który o 4,7 sekundy wyprzedza Francuza Sebastiena Ogiera (Ford Fiesta). Zajmujący trzecie miejsce 44-letni Francuz Sebastien Loeb (Citroen C3), dziewięciokrotny w przeszłości mistrz świata, traci do lidera tylko osiem sekund, a czwarty - Brytyjczyk Elfyn Evans (Ford Fiesta) ma stratę 9,8 s.
Szansę na zwycięstwo w Rajdzie Katalonii zachowują także lider klasyfikacji MŚ Belg Thierry Neuville - strata 12,7 s, oraz Hiszpan Dani Sordo (obaj Hyundai i20) - 16,5 s.
Estończyk Ott Tanak (Toyota Yaris), który po piątkowej części rywalizacji prowadził z blisko półminutową przewagą nad następnymi zawodnikami, przebił oponę na ósmym odcinku specjalnym. Na wymianę koła stracił około półtorej minuty i w efekcie spadł na ósmą pozycję i traci do Latvali minutę.
Kajetan Kajetanowicz (Ford Fiesta) zajmuje 16. miejsce w klasyfikacji generalnej, a w klasyfikacji WRC2 jest piąty.
Mamy dużo przyjemności z jazdy, każdy kilometr daje mi wiele radości - przyznał Kajetanowicz. Przy odcinkach widzimy mnóstwo polskich flag, z naszego kraju przyjechało bardzo dużo kibiców. To nas dopinguje, zagrzewa do walki. I choć czasem trudno się skoncentrować, to ogromnie cieszy - podkreślił.
W niedzielę odbędą się cztery ostatnie odcinki specjalne, w tym Power Stage.
Rajd Katalonii jest jedynym w cyklu, rozgrywanym na różnych nawierzchniach - szutrowych i asfaltowych. To wymaga szczególnej dbałości o właściwy dobór ogumienia.