Konkursem indywidualnym zakończą się dziś w Willingen weekendowe zmagania skoczków narciarskich w Pucharze Świata. Do poprzedzających go kwalifikacji przystąpi siedmiu Polaków. W sobotę najlepszym z nich był Kamil Stoch, który zajął trzecie miejsce.
Obiekt w Willingen jest szczęśliwy dla biało-czerwonych. Sobotni konkurs był siódmym z rzędu w tym mieście z Polakiem na podium. Stoch w najlepszej trójce znalazł się tam już po raz siódmy. Żaden inny skoczek nie może się pochwalić takim wyczynem.
Trzykrotny mistrz olimpijski musiał uznać wyższość dwóch Norwegów - lidera cyklu Halvora Egnera Graneruda i Daniela-Andre Tandego.
W polskiej kadrze są również: Andrzej Stękała, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł i Klemens Murańka.
Tak jak w trzech poprzednich latach rywalizacja w Willingen toczy się także o dodatkową premię finansową. 15 tysięcy euro dostanie triumfator "Willingen Six", czyli ten, kto zgromadzi najwyższą notę łączną w obu konkursach indywidualnych oraz obu kwalifikacjach. Za drugie miejsce przewidziano 10 tys, a za trzecie pięć.
Na półmetku liderem jest Granerud. Drugie miejsce zajmuje Tande, a trzecie Dawid Kubacki.
Początek niedzielnych kwalifikacji o godzinie 14.45. Pierwszą serię konkursową zaplanowano na 16.15.
