Kara więzienia za doping w sporcie? Taką zmianę w prawie chce przeforsować niemiecki rząd.

Według projektu ustawy, zawodnik, u którego we krwi wykryte zostałyby niedozwolone substancje, miałby spędzić za kratkami nawet trzy lata. Ale wystarczyłoby również, że sportowiec miałby przy sobie choćby jedną nielegalną tabletkę - i już groziłyby mu dwa lata więzienia.

Spać spokojnie nie mogą też lekarze czy trenerzy, podający podopiecznym zakazane substancje. Za doprowadzenie do zagrożenia życia mogliby odsiedzieć aż 10 lat.

W Polsce więzienie grozi tym, którzy doping podają. Sportowcy mogą się obawiać tylko dyskwalifikacji.

(edbie)