Mistrzostwa Polski w skokach na igelicie bez niespodzianek – pierwszy konkurs na Wielkiej Krokwi wygrał Adam Małysz. Dziś w południe kolejne zawody – skoczkowie będą walczyć na Średniej Krokwi. W zawodach startują wszyscy kadrowicze przygotowujący się do sezonu zimowego.
Wczoraj Adam Małysz zwycięstwo zapewnił sobie dwoma równymi skokami - na odległość 132 metrów. I choć nikt nie zdołał odebrać mu tytułu, to – jak sam przyznał – czuł oddech konkurencji. W drugiej serii i Marcin Bachleda, i Robert Mateja skoczyli dalej od mistrza. Pierwszy z nich wylądował 133. metrze, drugi – na 135. Ostatecznie drugi był Bachleda (126 i 133 m), a trzeci Mateja (123 i 135 m).
Nie wiem, który to tytuł Polski. Naprawdę nie wiem, ale bardzo się cieszę - powiedział mistrz po zakończeniu zawodów.
Małysz z respektem mówił o kolegach z kadry. - Chłopcy teraz coraz lepiej skaczą i mnie to cieszy, bo nie wiadomo, jak ja długo jeszcze będę skakał - mówił obrońca tytułu pytany o konkurentów do mistrzostwa. Posłuchaj relacji reporterów RMF Wojciecha Słonia i Macieja Pałahickiego:
Przypomnijmy. W ubiegłym roku Adam Małysz zdecydowanie wygrał na Wielkiej Krokwi pierwszy konkurs mistrzostw Polski na igelicie. Srebrny medalista olimpijski i mistrz świata skoczył na odległość 131 m i 134 m, uzyskując notę 278,0 pkt. Drugie miejsce zajął Robert Mateja - 259,4 pkt (130 i 125,5), trzeci był Krystian Długopolski - 230,8 (121,5 i 119,5).
Małysz zwyciężył także na Średniej Krokwi. Dwa razy skoczył na odległość 90 metrów, uzyskując notę 254 pkt. Wicemistrzem Polski został Robert Mateja - 244 pkt (89 m + 87,5 m), trzecie miejsce zajął Mateusz Rutkowski - 227 pkt (86 m + 83,5 m).