Gwałtowna burza, która rozszalała się nad pasmem górskim Beskidu Wyspowego w piątkowe popołudnie, najprawdopodobniej jest zwiastunem pogody, która towarzyszyć będzie 110 zawodnikom, którzy wystartują w wyścigu. Prognozy pogody na 30.07 wskazują na niewielkie, ale ciągłe opady deszczu. Wszyscy w paddoku wyścigowym mają jednak nadzieję, że nieprzewidywalność pogody w górach spowoduje, że deszczowe chmury ominą trasę Stara Wieś – Przełęcz pod Ostrą.
W sobotę kierowców zgłoszonych do Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski czekają dwa podjazdy treningowe i dwa wyścigowe 9 Rundy GSMP, dla kierowców klasyfikowanych w Mistrzostwach Europy FIA w Wyścigach Górskich będą to podjazdy treningowe.
Niestety kibice, którzy powoli zamieniają położone przy trasie łąki w pola namiotowe i camping dla camperów oraz ci, którzy dojadą jutro, nie zobaczą powracającego do wyścigów tylko podczas tych zawodów Michała Ratajczyka. Z rywalizacji w gronie najmocniejszych aut z Kat 1. (pojazdy z nadwoziem zamkniętym) mistrza Polski w generalce Kat. 1 z 2018 i dwukrotnego srebrnego medalistę FIA Hill Climb Masters wykluczyła awaria silnika w Mitsubishi Lancerze.
Jutro oprócz aut wyścigowych, na trasie zobaczymy także gwiazdy sportu, które kierować będą VIP-carami. Kibice będą mogli zobaczyć Mery Marcelinę Czepiel, zawodniczkę AMK Limanowa, startującą w międzynarodowych wyścigach torowych specjalną wersją bmw, Macieja Kota, skoczka narciarskiego, który jest regularnym gościem limanowskich wyścigów. W Limanowej będzie też Jan Kościuszko, jeden z najbardziej utytułowanych kierowców w wyścigach górskich w Polsce. Popularny" Naczelnik" przywiózł do Limanowej wyścigowe wersje Fiata 125 i Mini. A dla miłośników mocnych wrażeń na pewno atrakcją będą przejazdy "cywilnej" wersji lamborghini (wersją wyścigową startować będzie trzeci w tym sezonie GSMP Jędrzej Szcześniak, któremu szybka, techniczna trasa powinna ułatwić pościg za drugim w klasyfikacji Sebastianem Stecem (Ford Fiesta, różnica zaledwie 1 pkt!) i liderem, Karolem Krupą (Skoda Fabia).
Zarówno obserwator wyścigu z ramienia FIA, David Grace, który w Limanowej bywał wielokrotnie, jak i zagraniczni dziennikarze akredytowani przy wyścigu podkreślali dobrą organizację zawodów i przygotowanie trasy, która jest jedną z najbezpieczniejszych (o ile nie najlepiej zabezpieczoną) w całym cyklu FIA EHC. Zawodników i kibiców chroni aż 7420 metrów energochłonnych barier!
O tym, że rozgrywane w Małopolsce zawody tej rangi są znakomitą promocją regionu, przekonane są zarówno władze samorządowe województwa, jak i powiatu i gmin, na terenie których przebiega wyścig.
To wielkie święto polskiego i europejskiego motorsportu każdego roku gromadzi znakomitych zawodników światowego formatu, przyciągając rzesze kibiców, a także przedstawiając Małopolskę jako atrakcyjne miejsce do uprawiania sportu i aktywnej turystyki. Cieszę się, że po raz kolejny Województwo Małopolskie jest partnerem strategicznym tej międzynarodowej imprezy. Wsparcie tego rodzaju przedsięwzięć znakomicie wpisuje się w strategię wzmacniania wizerunku sportowej marki Małopolska, jednocześnie stanowiąc przygotowanie do największego wydarzenia multidyscyplinarnego w naszym kraju, jakim będą III Igrzyska Europejskie w 2023 roku. Serdecznie dziękuję Auto Moto Klubowi Limanowa, który jako organizator zawodów od wielu lat zapewnia ich wysoki poziom, a także działa i kładzie ogromny nacisk na edukację kibiców związaną z bezpieczeństwem ruchu drogowego - powiedział Witold Kozłowski, marszałek województwa małopolskiego.
Patronat Honorowy nad wyścigiem objęli Andrzej Adamczyk - minister infrastruktury oraz Witold Kozłowski - marszałek województwa małopolskiego.
Partnerem Strategicznym Wyścigu jest województwo małopolskie.