Samolot należący do biura prezydenta Rosji Władimira Putina był wykorzystywany do transportu dzieci uprowadzonych z Ukrainy - informuje agencja Reutera, powołując się na raport sporządzony przez Uniwersytet Yale. Badania wspierane przez Departament Stanu USA, ujawniły tożsamość 314 najmłodszych Ukraińców wywiezionych do Rosji w ramach programu rusyfikacji.

Raport udostępniony agencji Reutera ujawnia szczegóły programu deportacji, a także osób, które były w proces zaangażowane. Jak się okazuje, z procederem powiązać można samego Władimira Putina. Dokument, którego główne punkty mają zostać przedstawione w środę Radzie Bezpieczeństwa ONZ, zawierać ma dowody potwierdzające, że Rosja prowadzi systematyczny program deportacji ukraińskich dzieci i czynienia z nich obywateli rosyjskich.

Badania są częścią inicjatywy Departamentu Stanu USA, mającej na celu udokumentowanie naruszeń prawa międzynarodowego i zbrodni przeciwko ludzkości popełnionych przez Rosję i siły z nią powiązane na Ukrainie.

W raporcie stwierdzono - informuje Reuters - że ukraińskie dzieci przywiezione do Rosji były poddawane "propaństwowej i zmilitaryzowanej propagandzie". Odnotowano, że taka "patriotyczna reedukacja" miała miejsce we wszystkich placówkach, w których przebywały dzieci.

Skala procederu jest przerażająca. Już w lutym 2023 roku agencja Reutera informowała o udokumentowaniu wywózki 6 tys. ukraińskich dzieci do rosyjskich obozów reedukacji. Według szacunków Kijowa od momentu rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji z terytorium Ukrainy wywieziono około 19 500 dzieci. Rosja zaprzecza tym statystykom.

Prześledzono trasę uprowadzonych dzieci

Jak podano w raporcie, w okresie od maja do października 2022 roku rosyjskie Siły Powietrzne i samoloty należące do biura Władimira Putina wykorzystywano do transportu całych grup dzieci z Ukrainy. Co najmniej dwie takie grupy podróżowały transportem znajdującym się na liście departamentu do zarządzania prezydenckim majątkiem, działającym w ramach administracji Władimira Putina.

Jedną z tras udało się zidentyfikować co do najdrobniejszych szczegółów. 16 września 2022 roku ukraińskie dzieci z okupowanych terenów Doniecka i Ługańska zostały przewiezione na wojskowe lotnisko Czkałowsk pod Moskwą i dalej do rosyjskiego miasta Rostów, niedaleko granicy z Ukrainą, a następnie przetransportowane samolotem o numerze rejestracyjnym RA-85123 - czytamy w raporcie.

Samolot, którym leciały ukraińskie dzieci to TU-154M obsługiwany przez 223. Eskadrę Lotniczą Ministerstwa Obrony Rosji. Dane z serwisu Flightradar24.com potwierdzają, że lot faktycznie miał miejsce.

W raporcie czytamy, że ze 314 zidentyfikowanych, uprowadzonych ukraińskich dzieci, 166 zostało umieszczonych bezpośrednio w rodzinach rosyjskich, podano w raporcie. Pozostałe 148 zostało wymienionych w rosyjskich bazach danych dzieci. 1/3 z nich została umieszczona w rosyjskich rodzinach, pozostałe umieszczono w specjalnych instytucjach wychowawczych.

Przymusowe przesiedlenie jest zbrodnią przeciwko ludzkości na mocy prawa międzynarodowego. Ponieważ muszą być powszechne i systematyczne, zbrodnie takie są uważane za poważniejsze niż zbrodnie wojenne, o które Putin jest obecnie oskarżony. Rosja nie uznaje jednak zwierzchnictwa Międzynarodowego Trybunału Karnego i uważa, że nakazy sądowe nie mają żadnego znaczenia.

Decyzje MTK powodują jednak, że możliwości podróży Putina poza granicami Rosji są ograniczone. 124 państwa uznające wyroki Trybunału mają obowiązek zatrzymania rosyjskiego prezydenta.