Wyniki przeprowadzonych w Stambule testów na koronawirusa polskich koszykarek i sztabu trenerskiego reprezentacji były negatywne. W sobotę biało-czerwone w turniejowej "bańce" zagrają z Brytyjkami w eliminacjach mistrzostw Europy. Rywalki też są wolne od Covid-19.
W czwartek Polki miały się zmierzyć z Białorusinkami, ale to spotkanie nie dojdzie do skutku, gdyż w ekipie przeciwniczek stwierdzono kilkanaście przypadków koronawirusa, w tym osiem u zawodniczek, i zespół w ogóle nie przyleciał do Turcji. Na razie FIBA nie podjęła decyzji co do losów tego meczu, podobnie jak i innych, do których nie dojdzie w efekcie pandemii.
Mamy bardzo dobre warunki treningowo-hotelowe w Stambule. Jedyny problem to zakaz opuszczania hotelu. Dziewczyny mają tylko wspólny taras, na którym mogą zaczerpnąć świeżego powietrza - powiedział PAP kierownik drużyny Maciej Krupiński.
W polskiej ekipie brakuje w Turcji głównego trenera Słowaka Marosa Kovacika oraz Kamili Borkowskiej (GTK Gdynia), u których podczas badań przeprowadzonych jeszcze w Warszawie stwierdzono zakażenie. W roli pierwszego szkoleniowca wystąpi Karol Kowalewski, na co dzień pracujący w CCC Polkowice. Współpracował on z Kovacikiem, gdy ten sięgał po mistrzostwo Polski z tym klubem w 2018 i 2019 r. Asystentem Kowalewskiego będzie w Stambule Słowak Martin Pospisil.
Ze względu na pandemię wszystkie mecze w listopadowym okienku przeznaczonym na spotkania eliminacyjne zostaną rozegrane w +bańkach+ w systemie turniejowym (12-15 listopada).
Grupa F z Polską została przydzielona do Stambułu, gdzie rozegrane będą także spotkania gr. E z udziałem Turcji, Serbii, Litwy i Albanii. Ta ostatnia drużyna, podobnie jak Białoruś, nie dotarła jednak do Stambułu z powodu licznych przypadków koronawirusa.
Biało-czerwone w listopadzie 2019 w Wałbrzychu uległy w pierwszym meczu kwalifikacji czwartej ekipie ostatniego Eurobasketu - Wielkiej Brytanii 63:75. Białoruś w tym samym okienku pokonała następnie Brytyjki w Manchesterze aż 90:59.
Eliminacje przyszłorocznych ME są rozgrywane w trzech okienkach, poza ubiegłorocznym i obecnym także 4-7 lutego 2021. Ze względu na pandemię FIBA nie podjęła jeszcze decyzji co do formatu rywalizacji w tym ostatnim terminie. Polska powinna wówczas rozegrać spotkanie na własnym parkiecie z Białorusią.
Gospodarze Eurobasketu 2021 - Hiszpania i Francja - mają zapewniony udział w turnieju. W kwalifikacjach 33 reprezentacje walczą o pozostałych 14 miejsc. Do ME awansują zwycięzcy dziewięciu grup oraz pięć najlepszych ekip z drugich miejsc. Do ich wyłonienia w grupach czterozespołowych nie będą uwzględniane wyniki z ostatnią drużyną w tabeli.