Mieszkańcy Białegostoku znów mogą się kąpać na rzece Supraśl. To jedyne kąpielisko w pobliżu miasta dopuszczone przez sanepid do użytkowania. Wcześniej do rzeki dostały się zanieczyszczenia z pól.
Mieszkańcy Białegostoku nie muszą szukać innych kąpielisk, bo jak twierdzi wojewódzki inspektor sanitarny, w wodzie nie ma już bakterii chorobotwórczych zagrażających zdrowiu. Posłuchaj:
Ze Stefanem Kuroczyckim-Saniutyczem, wojewódzkim inspektorem sanitarnym rozmawiał reporter RMF Piotr Sadziński. Dodajmy, że rzeka Supraśl jest nie tylko urozmaiceniem krajobrazu i stwarza warunki do spływów kajakowych oraz kąpieli, lecz dostarcza wody pitnej dla ok. 300-tysięcznej aglomeracji Białegostoku.