Rozstawiona z numerem siódmym Agnieszka Radwańska pokonała 6:1, 6:4 Kanadyjkę Aleksandrę Wozniak (nr 25.) w trzeciej rundzie turnieju WTA Tour rangi Premier I (z pulą nagród 4,5 mln dol.) na twardych kortach w Indian Wells. Polska tenisistka dołączyła do siostry Urszuli, która pokonała Amerykankę Alexę Glatch.
Mecz od pierwszych wymian układał się po myśli Radwańskiej, która łatwo objęła prowadzenie 4:0, zanim Kanadyjka zdołała zdobyć pierwszego gema przy własnym podaniu. W sumie w tej partii tenisistka z Krakowa przełamała trzykrotnie serwis rywalki oraz obroniła dwa "break pointy".
Polka rozstrzygnęła losy tego seta po 24 minutach, w ciągu których Wozniak popełniła pięć podwójnych błędów serwisowych. Chociaż nieoczekiwanie rozpoczęła drugą partię od przegrania własnego podania, to od tego momentu zdobyła cztery kolejne gemy, zanim Wozniak wygrała po raz drugi w meczu swój serwis na 2:4. Prowadząc 5:3, Radwańska znów pozwoliła się przełamać, ale zaraz odrobiła stratę, wykorzystując pierwszą piłkę meczową przy serwisie Kanadyjki, po 60 minutach gry. Był to pierwszy pojedynek tych tenisistek.
Był to pierwszy pojedynek tych tenisistek, a w całym spotkaniu Wozniak popełniła aż dziesięć podwójnych błędów serwisowych. Teraz, w meczu o awans do ćwierćfinału, Agnieszka Radwańska zmierzy się Węgierką Agnes Szavay (nr 22.), która pokonała 6:3, 6:4 do Kristinę Barrois, do niedawna jej rodaczkę, obecnie reprezentującą Niemcy. Polka będzie miała okazję do rewanżu, ponieważ jedyny dotychczasowy pojedynek z Szavay przegrała w ćwierćfinale turnieju WTA w Palermo w 2007 roku.