Mistrzowie olimpijscy Wojciech Nowicki i Anita Włodarczyk zwyciężyli w rzucie młotem podczas Memoriału Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy. Drugi na 110 m ppł był Damian Czykier. Oficjalnie karierę zakończył multimedalista mistrzostw świata i Europy Marcin Lewandowski.
Mityng w Bydgoszczy otrzymał w tym sezonie kategorię World Athletics Continental Tour Gold, czyli najwyższą po Diamentowej Lidze. Na stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka zaprezentowały się w piątkowe popołudnie gwiazdy polskiej i światowej lekkiej atletyki. Najbardziej utytułowaną zawodniczką była trzykrotna złota medalistka olimpijska w rzucie młotem - Anita Włodarczyk.
Najlepsza w historii młociarka w najdalszej próbie uzyskała 74,13. To niezły, ale nie najlepszy w tym sezonie wynik trzykrotnej mistrzyni olimpijskiej. W maju w Nairobi uzyskała 78,06.
Z rzutu na rzut się dziś rozkręcałam, a nie zaczęłam dobrze. Potem walczyłam sama z sobą i mam nadzieję, że dostarczyłam kibicom wielu pozytywnych emocji - powiedziała po starcie w Bydgoszczy Włodarczyk.
Mistrz olimpijski z Tokio w rzucie młotem Wojciech Nowicki wygrał wynikiem 80,28. Tylko on i Paweł Fajdek przekroczyli w piątkowym konkursie granicę 80 metrów. Fajdek był drugi z najlepszym rezultatem w sezonie - 80,19. Na 110 m ppł drugi był Damian Czykier czasem 13,36. Gdyby nie zachwianie na jednym z ostatnich płotków, realny był nawet rekord kraju, który wynosi 13,26 i od 2013 roku należy do Artura Nogi.
Kilka tysięcy kibiców pożegnało w piątek w Bydgoszczy multimedalistę mistrzostw świata i Europy w biegach na 800 i 1500 m Marcina Lewandowskiego, który niedawno ogłosił zakończenie kariery zawodniczej. Jestem sportowcem spełnionym - powiedział popularny "Lewy".