Na terenie Nowego Targu na Podhalu 15-latek okradł kilka klepów budowlanych. Został ujęty "na goracym uczynku" przez pracownika ochrony jednego z nich i przekazany nowotarskim policjantom. Z uwagi na wiek, chłopak będzie odpowiadał przed sądem rodzinnym.
Jak informuje rzecznik prasowy nowotarskiej Policji Dorota Garbacz, w poniedziałek po południu policjanci z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu zostali wezwani do kradzieży w jednym z marketów budowlanych na terenie miasta.
Na miejscu funkcjonariusze zastali pracowników ochrony oraz chłopaka, który zabrał z półki artykuły ogólnobudowlane i nie płacąc, wyszedł ze sklepu. Moment kradzieży został nagrany na monitoringu. Chłopak został zatrzymany przez pracownika ochrony, a następnie przekazany policjantom.
Złodziejem okazał się 15-latek z powiatu nowotarskiego, a wartość skradzionych rzeczy wyceniono na ponad 640 złotych. W jego plecaku policjanci znaleźli jeszcze kilka innych rzeczy m.in. uchwyt samochodowy, narzędzia, ładowarkę samochodową o wartości ponad 400 złotych.
15-latek przyznał funkcjonariuszom, że ukradł te rzeczy kilka godzin wcześniej w dwóch innych sklepach na terenie miasta. Chłopak został zatrzymany, a po wykonaniu czynności przekazany matce. Nieletni nie potrafił logicznie wytłumaczyć, dlaczego dokonał tych wszystkich kradzieży. Z uwagi na wiek, sprawa 15-latka zostanie przekazana do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Nowym Targu.
