Kobieta została porażona przez prąd w Kaczycach w Śląskiem, gdy prawdopodobnie próbowała sama wypompować wodę z posesji. "Została przewieziona do szpitala na badania" - podał w sobotę wieczorem rzecznik cieszyńskich strażaków st. asp. Jakub Maciążek.
Kobieta najprawdopodobniej próbowała wsadzić pompę do studzienki. Została porażona prądem. Przed przybyciem strażaków na miejscu było już pogotowie, które zabrało ją na badania do szpitala – powiedział Maciążek.
Na Śląsku Cieszyńskim sytuacja powodziowa jest bardzo poważna. Starosta ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe. W gminie Zebrzydowice obowiązuje alarm powodziowy.
Jakub Maciążek podał, że do wieczora strażacy interweniowali w powiecie ponad 350 razy. Najwięcej pracy mieli w gminie Zebrzydowice. Tam pomagali już ponad 170 razy.
Wójt Zebrzydowic Janusz Król powiedział, że woda z Piotrówki opuściła koryto i zbliżyła się do domów. Na ewakuację zdecydowały się dwie osoby. Jest kilka osób, które nie wyraziły zgody, choć woda otacza ich posesje – dodał. Samorządowiec poinformował również, że nieprzejezdna jest droga wojewódzka do Zebrzydowic od strony Jastrzębia-Zdroju. Można tam dojechać od Cieszyna.
Król dodał, że sytuacja wieczorem się powoli stabilizowała, choć prognozy synoptyków mówią o możliwych opadach od północy.