Dwóch obecnych i jeden były ksiądz z diecezji sosnowieckiej zostało zatrzymanych przez policję. Jak dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada, funkcjonariusze działali w śledztwie dotyczącym szeroko pojętych przestępstw seksualnych, a także gospodarczych. Dziś mają zapaść decyzje w sprawie aresztu dla zatrzymanych.

Jak dowiedział się dziennikarz RMF FM Krzysztof Zasada, zarzuty popełniania przestępstw seksualnych, w tym wobec małoletnich oraz dopuszczania się przestępstw gospodarczych usłyszeli trzej księża z diecezji sosnowieckiej zatrzymani przez policję. Jeden z nich został już wcześniej wydalony ze stanu duchownego.

To pierwsze osoby zatrzymane w trwającym od ponad roku śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Sosnowcu. Śledczy nie chcą ujawniać na razie szczegółów zarzutów.

Wiadomo jednak, że postępowanie dotyczy szeroko pojętych przestępstw seksualnych, także wobec dzieci oraz dopuszczania się przestępstw gospodarczych.

Były ksiądz usłyszał właśnie zarzuty oszustw. Po przesłuchaniu prokuratura zastosowała wobec niego tak zwane środki wolnościowe.

Z kolei pierwszy z czynnych duchownych ma zarzuty przestępstw seksualnych - czeka na decyzję sądu w sprawie aresztu. 

Drugi po zatrzymaniu zasłabł. Trafił do szpitala. Dziś lekarze stwierdzili, że może być przesłuchiwany i niebawem stanie przed prokuratorem.

Jak się dowiedział dziennikarz RMF FM, policjanci na polecenie prokuratury zatrzymywali duchownych na terenie województw śląskiego oraz małopolskiego. Zjawili się na plebaniach. Działania - jak usłyszał Krzysztof Zasada - przebiegły bardzo spokojnie.

Jak usłyszał nasz reporter, może to być dopiero początek zatrzymań w tym trwającym od ponad roku śledztwie.

Sosnowiecka kuria wydała już oświadczenie, w którym deklaruje "pełną otwartość i współpracę z organami prowadzącymi postępowanie".

Zatrzymania księży z diecezji sosnowieckiejPoranek Radia RMF24

Zabójstwo diakona, samobójstwo księdza

W ostatnich kilkunastu miesiącach diecezją sosnowiecką wstrząsnęła seria tragedii i skandali obyczajowych.

7 marca 2023 roku wczesnym popołudniem w bramie przy domu katolickim przy ul. Kościelnej w Sosnowcu znaleziono ciało 26-letniego diakona. Mężczyzna miał liczne obrażenia. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa.

Drugie postępowanie wszczęto w związku z informacją, że tego samego dnia doszło do śmiertelnego potrącenia przez pociąg innego mężczyzny. Okazało się, że to ksiądz z Sosnowca. Już pierwsze nieoficjalne informacje wskazywały, że ksiądz zabił diakona, a później popełnił samobójstwo, kładąc się na torach przed nadjeżdżającym pociągiem.

Obaj duchowni pełnili posługę w bazylice katedralnej pw. Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu.

Prokuratura umorzyła śledztwa w sprawie śmierci mężczyzn. Jak przekazał w marcu rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu Waldemar Łubniewski, postępowanie dotyczące śmierci diakona dotyczyło zabójstwa z zamiarem bezpośrednim - prowadzący je prokurator ustalił, że zbrodnia była planowana; okazało się, że dwa dni wcześniej ksiądz zmienił swój testament. 

Według ustaleń śledztwa sprawca nie tylko zadał ofierze wiele ran kłutych i ciętych nożem z 21-centymetrowym ostrzem, ale jeszcze przed użyciem noża oddał do niego sześć strzałów z rewolweru kalibru 6 mm. Ksiądz nie miał zezwolenia na tę broń, zostawił ją przy ciele diakona, nóż zabrał z sobą. To śledztwo umorzono z uwagi na śmierć podejrzewanego.

Postępowanie dotyczące samobójstwa badane było pod kątem nakłaniania księdza do targnięcia się na własne życie - to standardowa kwalifikacja w podobnych postępowaniach. Na torowisku przy ciele księdza znaleziono nóż z 21-centymetrowym ostrzem, były na nim ślady DNA zarówno księdza, jak i diakona. Prokuratura w tym śledztwie badała też, czy maszynista pociągu, pod który rzucił się ksiądz, zareagował prawidłowo, nie dopatrzyła się błędów czy uchybień. Oba wątki zostały umorzone. Było to samobójstwo - powiedział prok. Waldemar Łubniewski.

Nie jest jasny motyw zbrodni. Według nieoficjalnych informacji jej tłem mógł mieć stan zdrowia księdza, który leczył się psychiatrycznie.

Do kolejnej tragedii doszło w marcu tego rokuW mieszkaniu zajmowanym księdza jednej z sosnowieckich parafii zmarł młody mężczyzna.

Skandal po imprezie na terenie parafii

Z kolei wcześniej w diecezji sosnowieckiej wybuchł skandal obyczajowy po publikacjach o zdarzeniach, do których doszło w sierpniu 2023 roku w mieszkaniu księdza Tomasza Z., znajdującym się na terenie parafii pw. NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. "Gazeta Wyborcza" opisała je jako imprezę o charakterze seksualnym, która wymknęła się spod kontroli. Gdy jeden z uczestników spotkania stracił przytomność, inny wezwał pogotowie, ale ratowników nie chciano wpuścić do środka; ostatecznie na miejsce wezwano policję, po interwencji której ratownicy mogli zająć się nieprzytomnym.

W styczniu br. ksiądz Tomasz Z. został aresztowany m.in. pod zarzutem przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, nieudzielenia pomocy oraz udzielania narkotyków.

Zmiany w diecezji

W październiku 2023 roku Nuncjatura Apostolska poinformowała, że papież Franciszek przyjął rezygnację bpa Grzegorza Kaszaka z pełnienia posługi biskupa sosnowieckiego. Administratorem diecezji sosnowieckiej został mianowany metropolita katowicki abp Adrian Galbas. Funkcję tę pełnił do maja tego roku, kiedy diecezję kanonicznie objął nowy biskup diecezjalny Artur Ważny.