Zarząd województwa podkarpackiego sprzeciwia się planom budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego bez kolejowej szprychy łączącej region z lotniskiem w Baranowie - poinformował marszałek Władysław Ortyl. Jak zaznacza, województwo jest "wykreślane z planów inwestycyjnych".
Zarząd województwa podkarpackiego sprzeciwia się wykluczeniu komunikacyjnemu Podkarpacia i Rzeszowa z sieci połączeń, które prowadzą do CPK.
Nasze obawy dotyczą braku szprych komunikacyjnych, które proponowało Prawo i Sprawiedliwość, a które łączyły różne regiony naszego kraju - podkreślił marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl.
Marszałek zaznaczył, że dziś województwo jest "wykreślane z planów inwestycyjnych".
Teraz wyrażamy nasz niepokój, bo te mapy pokazują, że powinniśmy do Warszawy jeździć przez Kraków. Przypomnę, że jesteśmy ważnym węzłem komunikacyjnym, strategicznym, z punktu widzenia pomocy Ukrainie, czy też w przyszłości odbudowy Ukrainy. To trzeba zauważać - mówił Ortyl.
Ortyl przypomniał również, że plany budowy CPK "były dobrze odbierane przez Brukselę, szczególnie te szprychy komunikacyjne zaplanowane w projekcie".