Zapaliła się część magazynowa marketu budowlanego w Krośnie przy ulicy Bieszczadzkiej. Trzeba było ewakuować kilkadziesiąt osób. Nikomu nic się nie stało, ale akcja gaśnicza jest bardzo trudna. Uczestniczy w niej już ponad 200 strażaków.
Trwa gaszenie pożaru części magazynowej marketu budowlanego w Krośnie przy ulicy Bieszczadzkiej. Informację o pożarze strażacy otrzymali przed godziną 10.
Jeszcze przed ich przyjazdem ze sklepu ewakuowało się 40 osób - 20 klientów oraz 20 pracowników. Na szczęście nikt nie został ranny.
Na miejsce zadysponowane zostało mobilne laboratorium chemiczne z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Leżajsku do monitorowania stanu powietrza w okolicy pożaru. Gaszenie ognia utrudnia bardzo wysoka temperatura i gęsty dym - mówi brygadier Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Na miejscu jest 55 zastępów straży pożarnych, ponad 200 strażaków z terenu całego województwa podkarpackiego.
Jak powiedział nam po godz.14.00 rzecznik, obecne na miejscu mobilne laboratorium chemiczne nie stwierdziło zanieczyszczenia powietrza w okolicy pożaru.
Przyczyny pojawienia się ognia nie są na razie znane.