Społecznicy i mieszkańcy wielkopolskiego Czarnkowa oraz okolic zebrali się dziś, by zamanifestować swój sprzeciw wobec planowanej wycinki 66 drzew, biegnących wzdłuż ulic miasta. Planowana wycinka jest związana z przebudową infrastruktury drogowej.
Kilkudziesięciu mieszkańców Czarnkowa na północy województwa wielkopolskiego protestuje dziś przeciwko wycince 66 drzew, które włodarze miasta wyznaczyli do usunięcia w związku z budową ścieżki rowerowej.
Nie mamy nic przeciwko remontom, szukamy sposobu, by zachować te stuletnie drzewa - mówią mieszkańcy.
Mieszkańcy przyszli na protest z transparentami oraz papierowymi liśćmi, na których napisano argumenty za zachowaniem drzew. Każde drzewo jest ważne, to życie - mówią w rozmowie z reporterem RMF FM.
Przecież to są zdrowe drzewa. Co innego usuwać chore czy zniszczone, ale odnowienie tego stanu zajmie kolejne sto lat. Dobrze, że młodzi zabrali głos - dodają.