Cztery osoby trafiły do szpitala po nocnym pożarze, który wybuchł w hotelu robotniczym na Pokrzywnie w Poznaniu. W budynku przebywało około 70 osób.
Jak informuje reporter RMF FM Mateusz Chłystun, zapalił się aneks kuchenny w jednym z pomieszczeń w hotelu robotniczym na Pokrzywnie.
Mieszkańcy budynku zauważyli najpierw kłęby dymu na klatce schodowej, po czym natychmiast poinformowali o tym straż pożarną. Wszyscy sami ewakuowali się na zewnątrz.
Na miejscu pracowało łącznie 11 strażackich zastępów. Dogaszanie pomieszczenia, w którym wybuchł pożar, zakończyło się dopiero przed 7:00 rano.
Osoby, które trafiły do szpitala, mają objawy podtrucia tlenkiem węgla. Pozostali ewakuowani akcję gaśniczą przeczekali w autobusach podstawionych przez MPK.