Poznańskie zoo przekazało smutną informację. Zmarła tam młoda żyrafa. Zespół opiekunów i weterynarzy walczył o życie zwierzęcia przez osiem dni.

"Mimo początkowo dobrego dnia, niestety zakończył się on dla nas wielką stratą" - rozpoczynają wpis pracownicy zoo w Poznaniu. 

Przekazano w nim o śmierci żyrafy.

"Z przykrością informujemy, że po ośmiu dniach walki o życie odszedł nasz młody podopieczny, syn Elsi i Takkariego. Mimo wysiłków opiekunów oraz naszego zespołu weterynaryjnego, nie udało się go uratować" - zaznaczono. 

Następnie pracownicy poinformowali o wynikach sekcji zwłok zwierzęcia. 

"Przyczyną śmierci były wady wrodzone, m.in. przerośnięte narządy wewnętrzne oraz dysfunkcja układu pokarmowego, co niestety przyczyniło się do jego przedwczesnego odejścia" - poinformowano. 

"To bolesny dzień dla całego naszego zespołu opiekunów i weterynarzy, którzy z wielką troską i zaangażowaniem opiekowali się maluszkiem od pierwszych chwil życia. Prosimy o uszanowanie naszej straty oraz trudnych momentów, jakie teraz przeżywamy. Dziękujemy za zrozumienie i wsparcie" - napisano w komunikacie.