Policjanci z Kraśnika ustalają, kto siedział za kierownicą mazdy, która w miejscowości Gościeradów Folwark zderzyła się z volkswagenem. Oba auta wylądowały w rowie. Dwaj młodzi mężczyźni podróżujący mazdą, mimo że nie oni doprowadzili do wypadku, zaczęli uciekać. Obaj byli pijani.
Do wypadku doszło wczoraj ok. g. 7 rano. Uciekających zatrzymali zastępca Komendanta Komisariatu Policji w Annopolu, który jechał na służbę i przypadkowy świadek zdarzenia.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że to nie oni, a kierujący volkswagenem 57-latek doprowadził do wypadku. Mężczyzna nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącej maździe. 32-latek i 35-latek trafili do szpitala z obrażeniami.
Obaj byli pod wpływem alkoholu, z czego młodszy z nich miał niemal 2, a starszy ponad 2 promile. Prowadzimy postępowanie, by ustalić, który z mężczyzn kierował samochodem - poinformował rzecznik prasowy policji w Kraśniku asp. Paweł Cieliczko.
Za prowadzenie auta po pijanemu grozi grzywna, więzienie, a sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów.