Sukiennice - renesansowa perełka Krakowa - obchodzą dziś swoje święto. To najstarsza wciąż działająca galeria handlowa w Polsce i jeden z najważniejszych symboli miasta.
Nazwa Sukiennic pochodzi od towaru, który dominował w asortymencie sprzedawanym tam w przeszłości, czyli od sukna. Święto jest obchodzone 2 sierpnia. Dlaczego?
To data związana z wydarzeniem, które przesądziło o tym, że Sukiennice wyglądają dziś, tak jak wyglądają. 2 sierpnia 1875 roku zaczął się pieczołowity remont tej budowli - wyjaśnia Justyną Kasińska z Muzeum Krakowa, z którą rozmawiał reporter RMF FM Marek Wiosło. Sukiennice odnowiono wówczas według projektu Tomasza Prylińskiego, a dzięki pracy wielu uznanych artystów i rzemieślników gmach odzyskał swój blask. Dobudowano wówczas ostrołukowe arkadowe podcienia, mieszczące eleganckie sklepy i kawiarnie. Na piętrze otwarto galerię malarstwa polskiego.
Ale początki handlu w Sukiennicach sięgają XIII wieku. Pierwszy kamienny budynek stanął w tym miejscu tuż po nadaniu miastu przywileju lokacyjnego w roku 1257. Ślady tej budowli zachowały się tylko w piwnicach. W drugiej połowie XIV wieku wzniesiono budowlę w stylu gotyckim, która spłonęła w wielkim pożarze miasta w 1555 roku. Odbudowano je w stylu renesansowym.
Obecnie w Sukiennicach jest kilkadziesiąt kramów w dwóch rzędach, w których można kupić pamiątki z Krakowa i wyroby rzemieślnicze, m.in. stroje ludowe, wyroby z naturalnych owczych skór, skórzane torebki i torby, wyroby z bursztynu.
Święto Sukiennic rozpoczęło się o g. 14.00. O pełnych godzinach przewodnicy z Muzeum Krakowa będą oprowadzać po Sukiennicach, opowiadając o historii, architekturze i funkcjach tego miejsca m.in. handlowej, reprezentacyjnej i muzealnej.
O g. 17.00 rozpocznie się część oficjalna obchodów. Tancerze Baletu Dworskiego "Cracovia Danza" zaprezentują tańce polskie, m.in. poloneza poprowadzonego wzdłuż hali handlowej. Od g. 18 do 22.00 trwać będą konkursy z nagrodami. Będzie też można skosztować "Ciasteczek z Krakowa" i krakowskich obwarzanków.