O godz. 17:14 (20:14 miejscowego czasu) w Soczi rozpocznie się ceremonia otwarcia 22. zimowych igrzysk olimpijskich. Do 23 lutego ponad 2900 sportowców z 87 krajów będzie walczyć o 98 kompletów medali olimpijskich.
Rywalizacja wprawdzie rozpoczęła się już w czwartek, ale pierwsze medalowe rozstrzygnięcia odbędą się jutro. Na dzisiaj zaplanowano treningi i uroczystą ceremonię otwarcia.
Jak donosi korespondent RMF FM Przemysław Marzec, widowisko to będzie propagandowa opowieść o imperialnej Rosji. Nad olimpijskim show czuwa zaufany producent Putina, szef państwowego Kanału Pierwszego.
Robotnicy, kołchoźnice oraz pionierzy z czerwonymi gwiazdami są elementem tego spektaklu, bo zgodnie z wykładnią Kremla, Związek Radziecki to czas wielkich osiągnięć. Scenariusz już miesiąc temu zaakceptował Władimir Putin i to on ogłosi otwarcie igrzysk.
Wiadomo, że będą trzy sceny, że wystąpi około 3 tysięcy tancerzy i akrobatów, a ceremonię prowadzić będą popularni w Rosji Iwan Urgant i Jana Czurikowa.
Z kolei gazety spekulują, że zaszczytu zapalania znicza olimpijskiego dostąpi Alina Kabajewa, mistrzyni olimpijska z Aten w gimnastyce artystycznej.
Polaków reprezentować będzie 59 sportowców, a chorążym został 36-letni bobslejowy pilot Dawid Kupczyk - najstarszy zawodnik w ekipie.
To najdroższe igrzyska w historii. Budżet wyniósł 57,5 mld euro, a wokół nie brakowało skandali.
Zanim jednak dojdzie do ceremonii otwarcia, o 8 rano czasu polskiego na treningu pojawią się skoczkowie narciarscy. Nie wiadomo jeszcze, czy wystąpią w nim Polacy.
Wirtualny spacer po Soczi. Zwiedź olimpijskie areny!
(abs)
