Ukraina i Rosja mają wstępny 15-punktowy plan pokojowy – informuje "Financial Times", powołując się na osoby zaangażowane w rozmowy. Dotyczy on m.in. zawieszenia broni, wycofania się rosyjskich sił, ukraińskiej neutralności i ograniczenia sił zbrojnych tego kraju. Doradca ukraińskiego prezydenta Mychajło Podolak przekazał jednak, że projekt reprezentuje postulaty strony rosyjskiej, a Ukraina ma swoje własne propozycje.
Według doniesień, plan ma zawierać zapewnienia Kijowa o zaniechaniu ambicji wejścia do NATO w zamian za uzyskanie gwarancji bezpieczeństwa.
Jak zauważa "FT", choć w konstytucji Ukrainy jest zapis o staraniach o członkostwo w NATO, prezydent Wołodymyr Zełenski i jego współpracownicy coraz bardziej umniejszają szanse na wejście do Sojuszu.
W planie mowa też o zobowiązaniach dotyczących zawieszenia broni i wycofania wojsk rosyjskich z terytorium Ukrainy, jeśli ogłosi ona neutralność i zgodzi się na ograniczenia w strukturach i kształcie sił zbrojnych.
Umowa, jak przekazały "Financial Times" dwie osoby zaangażowane w rozmowy, ma zawierać również postanowienia dotyczące zagwarantowania praw do języka rosyjskiego w Ukrainie. Jest on używany w tym kraju przez część społeczeństwa, choć to ukraiński jest językiem urzędowy. Rosja uzasadniała bowiem swoją inwazję koniecznością ochrony osób rosyjskojęzycznych na Ukrainie przed tym, co według niej jest "ludobójstwem" ze strony "neonazistów".