Jest mi wstyd za służby specjalne, które śledziły dziennikarzy - stwierdził minister sprawiedliwości Ukrainy Denys Maluska w reakcji na informacje, że Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) prowadziła obserwację dziennikarzy portalu antykorupcyjnego, nagranych podczas zażywania narkotyków.
"Potrzebujemy więcej kontroli nad działalnością służb specjalnych wewnątrz kraju. W pracy za granicą oraz na froncie sprawdzają się one świetnie i tutaj nie warto się ich czepiać" - napisał minister Maluska na Facebooku.
W poniedziałek portal Bihus.info oświadczył, że przeprowadzone przez jego dziennikarzy śledztwo wykazało, że byli oni obserwowani i nagrywani przez funkcjonariuszy SBU. Zajmował się tym departament obrony państwowości SBU.