Siły Powietrzne Ukrainy poinformowały o zniszczeniu wszystkich 10 dronów, którymi Rosjanie minionej nocy zaatakowali ukraińskie terytorium. O zniszczeniu 15 ukraińskich dronów poinformował z kolei rosyjski resort obrony. 10 bezzałogowców zostało strąconych nad Krajem Krasnodarskim, a 5 - nad Morzem Czarnym. Szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy gen. Wasyl Maluk poinformował, że od początku bieżącego roku SBU ujawniła już 11 rosyjskich siatek szpiegowskich; w ubiegłym roku wykryto 47 takich struktur. Niedziela jest 781. dniem rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Najważniejsze informacje dotyczące sytuacji za naszą wschodnią granicą znajdziecie w relacji z 14.04.2024 r.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w niedzielę, że jego kraj potrzebuje pomocy od sojuszników, aby odpierać rosyjskie ataki powietrzne, tak jak Izrael może polegać na swoich sojusznikach dla niszczenia wrogich zagrożeń. Ukraiński przywódca nawiązał do odparcia przez Izrael z pomocą Zachodu irańskiego ataku.
"Cały świat widzi, czym jest realna obrona, widzi, czym może ona być. I cały świat zobaczył, że w tej obronie Izrael nie był sam. Zagrożenie ze strony nieba likwidowali też jego sojusznicy" - powiedział Zełenski w wieczornym nagraniu wideo.
Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Ołeksandr Syrski ocenia, że wojska rosyjskie koncentrują wysiłki na przerwaniu obrony ukraińskiej na zachód od Bachmutu, by do 9 maja zająć ważne miasteczko Czasiw Jar i stworzyć warunki dla uderzenia w stronę aglomeracji Kramatorska w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy.
"Wróg koncentruje wysiłki, aby przerwać naszą obronę na zachód od Bachmutu, dojść do kanału Doniec-Donbas, opanować miejscowość Czasiw Jar, stworzyć warunki dla dalszego ruchu w stronę aglomeracji Kramatorska" - informuje w niedzielę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy na Telegramie, powołując się na Syrskiego.
Ukraińscy specjaliści przeprowadzą w maju na Litwie szkolenie z zakresu obrony cywilnej – poinformowało w niedzielę litewskie MSW. Ministrowie spraw wewnętrznych trzech państw bałtyckich Litwy, Łotwy i Estonii goszczą w Kijowie, gdzie spotkali się m.in. ze swym ukraińskim odpowiednikiem Ihorem Kłymenką.
Litwa, od początku rosyjskiej pełnowymiarowej inwazji, przekazała Ukrainie pomoc o łącznej wysokości 1,2 mld euro, co stanowi 1,5 proc. PKB tego kraju. W tegorocznym budżecie na ten cel Litwa przewidziała 232 mln euro.
Działania Iranu i Rosji grożą rozprzestrzenieniem się konfliktu, oba kraje sieją terror - oświadczył w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, potępiając irański atak na Izrael. Zaapelował o namacalne wsparcie, podkreślając, że słowa nie powstrzymują dronów.
"My w Ukrainie bardzo dobrze znamy koszmar takich ataków ze strony Rosji, która wykorzystuje te same drony shahed i rosyjskie rakiety, stosuje tę samą taktykę masowych ostrzałów" - napisał prezydent w serwisie X.