"Jeśli nie będziemy rozmawiać (z Rosją), stanie się jeszcze mniej prawdopodobne, że Rosja zakończy wojnę" - oświadczył Olaf Scholz w wywiadzie dla gazety "Sueddeutsche Zeitung". Kanclerz Niemiec zaapelował: "Putin, niech pan zakończy tę wojnę!".
Naszym celem jest, aby Rosja zakończyła swoją agresywną wojnę, a Ukraina obroniła swoją integralność - powiedział Scholz. Jak dodał, aby to osiągnąć, "trzeba rozmawiać", czy to "przez telefon, łącze wideo czy przy długim stole".
Putin musi "zakończyć wojnę, wycofać wojska i w ten sposób stworzyć możliwość wzajemnego porozumienia".
Nasz apel może brzmieć tylko: Putin, niech pan zakończy tę wojnę! - podkreślił kanclerz.
W minionym tygodniu Scholz mówił o Putinie również w trakcie swojego przemówienia w Bundestagu.
Putin się mylił - "co do odwagi Ukraińców, co do Europy, co do nas, co do charakteru naszych demokracji, co do naszej woli przeciwstawienia się manii wielkiego mocarstwa i imperializmowi" - powiedział w środę kanclerz, cytowany przez agencję dpa. To jest prawdziwa historia tego 2022 roku - dodał. Zaznaczył, że Ukraina oparła się rosyjskiej agresji, ale Zachód również podjął wyzwanie.
Wraz z naszymi przyjaciółmi i partnerami zdecydowanie wspieraliśmy Ukrainę - finansowo, humanitarnie i zbrojnie. Będziemy kontynuować to wsparcie - i to dokładnie tak długo, jak będzie ono potrzebne - potwierdził Scholz.
Kanclerz podkreślił też bezwarunkową solidarność sojuszniczą Niemiec. Nasi sojusznicy wiedzą dokładnie, że mogą na nas polegać. Oni wiedzą, że będziemy, jeśli będzie to konieczne, bronić każdego metra kwadratowego terytorium Sojuszu - zadeklarował w przemówieniu w Bundestagu.
Do ostatniej rozmowy kanclerza Niemiec Olafa Scholza z Władimirem Putinem doszło na początku grudnia. Była to pierwsza dyskusja pomiędzy przywódcami Niemiec i Rosji od połowy września. Jak poinformował po grudniowej rozmowie rzecznik prasowy rządu w Berlinie, w trakcie godzinnej dyskusji Scholz szczególnie potępił rosyjskie naloty na infrastrukturę cywilną w Ukrainie.
Kanclerz w trakcie rozmowy podkreślał też "determinację Niemiec we wspieraniu Ukrainy w zapewnieniu jej zdolności obronnych przed rosyjską agresją" - dodał rzecznik.
Scholz zaapelował wówczas do rosyjskiego przywódcy o "jak najszybsze wprowadzenie rozwiązań dyplomatycznych", w tym wycofanie wojsk rosyjskich. Podczas rozmowy poruszona została także kwestia sytuacji żywnościowej na świecie, która jest "szczególnie napięta w wyniku rosyjskiej wojny napastniczej".
Kanclerz i prezydent Putin podkreślili także ważną rolę niedawno odnowionej umowy zbożowej pod egidą ONZ. (...) zgodzili się pozostać w kontakcie - poinformował rzecznik rządu.