Pocisk wystrzelony przez rosyjskie wojsko trafił w prywatny szpital położniczy w obwodzie kijowskim - poinformował na Facebooku dyrektor generalny placówki Witalij Girin, którego cytuje agencja Ukrinform.
"Przyjaciele, wszyscy pytają, co się stało ze szpitalem położniczym. Dziękuję za Wasze wsparcie. Pocisk trafił w szpital, zniszczenia są duże, ale budynek stoi. Wszyscy ewakuowani i bezpieczni" - napisał Girin.
Z kolei fotograf Associated Press Emilio Morenatti opublikował zdjęcie, na którym widać noworodki, które śpią piwnicy używanej jako schron przeciwbombowy w szpitalu dziecięcym Ochmadet w centrum Kijowa na Ukrainie.