Rekordową liczbę 188 dronów wykorzystały minionej nocy wojska rosyjskie do ataków na Ukrainę. 76 maszyn udało się zestrzelić, jednak część trafiła w obiekty infrastruktury krytycznej - poinformowały Siły Powietrzne Ukrainy.
"Okupanci zaatakowali Ukrainę rakietami balistycznymi Iskander-M, wystrzelonymi z obwodu woroneskiego i kurskiego (w Rosji). Podczas nocnego ataku przeciwnik wypuścił rekordową liczbę dronów Shahed oraz bezzałogowców nieustalonego typu z okolic (rosyjskich) miast Orzeł, Briańsk, Kursk, Primorsko-Achtarsk" - poinformowano na Telegramie.
Spośród 188 dronów ukraińskim siłom obrony udało się zestrzelić 76 maszyn, z 95 utracono łączność, a pięć poleciało w stronę Białorusi.
Na skutek ataku uszkodzony został obiekt infrastruktury w obwodzie tarnopolskim na zachodzie Ukrainy, co wywołało problemy z dostawami prądu i wody. Władze zapewniły, że ekipy remontowe pracują nad usunięciem usterek.
W obwodzie kijowskim odłamki dronów uszkodziły kilka domów, pomieszczenia gospodarcze i samochody.
Wcześniej, w nocy z niedzielę na poniedziałek, ukraińskie jednostki obrony przeciwlotniczej zestrzeliły 71 ze 145 dronów szturmowych różnego typu, którymi rosyjskie wojska zaatakowały kraj.
Ponad 70 dronów utraciło łączność w wyniku zastosowania środków walki elektronicznej - podały Siły Powietrzne Ukrainy.