Rosyjskie wojska ostrzelały meczet w Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy, w którym przed atakami schroniło się ponad 80 osób. Wśród nich byli obywatele Turcji i dzieci – poinformowało na Twitterze ukraińskie MSZ.
W schronie na terenie meczetu przebywało 86 obywateli Turcji, w tym 34 dzieci.
W obleganym przez putinowskie wojska Mariopolu nad Morzem Azowskim sytuacja humanitarna jest - zdaniem ukraińskich władz - najgorsza. Brakuje żywności i leków. Nie ma też prądu, gazu, wody i ogrzewania, ale mieszkańcy nie mają szansy uciec z miasta, bo jest ono pod ciągłym ostrzałem.
W drodze z Żaporoża do Mariupola jest w tej chwili konwój humanitarny. To już piąta próba dostarczenia pomocy mieszkańcom tego miasta.
Wczoraj władze Mariupola podały, że w ciągu 12 dni blokady miasta i ostrzałów Rosjanie zabili 1 582 mieszkańców miasta.