Dziewięć osób zginęło, a 12 zostało rannych w wyniku rosyjskich ostrzałów szpitala w Sumach na północy Ukrainy - powiadomiły w sobotę władze obwodu sumskiego w komunikacie na Telegramie. Wcześniej informowano o sześciu ofiarach śmiertelnych. Rosyjskie wojska zaatakowały miasto za pomocą dronów Shahed.
"Rosyjscy terroryści mordują cywilów. (...) Jak dotąd potwierdzono, że zginęło dziewięć osób, a 12 doznało różnego rodzaju obrażeń" - przekazano w oświadczeniu regionalnej administracji
Minister spraw wewnętrznych oznajmił, że ratownicy i policja przybyli na miejsce ostrzału, aby pomóc poszkodowanym.
Niecałą godzinę wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski informował o ośmiu zabitych osobach i ewakuacji 113 pacjentów szpitala.
"Oni walczą ze szpitalami, obiektami cywilnymi i życiem ludzi. Rosję może zmusić do pokoju tylko siła. Pokój poprzez siłę – to jedyna słuszna droga. Dziękujemy wszystkim, którzy nam pomagają na tej drodze" – napisał prezydent na Telegramie
Wcześniej regionalna administracja wojskowa w Sumach przekazała, że w stolicy obwodu doszło do nalotu. "Rano wróg przeprowadził atak powietrzny na placówkę opieki zdrowotnej w centrum regionu przy użyciu bezzałogowego statku powietrznego Shahed" - przekazano w komunikacie.
W sobotę rano Siły Powietrzne Ukrainy poinformowały, że ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła 69 spośród 73 dronów szturmowych typu Shahed oraz dwie rakiety Ch-59/69, którymi rosyjskie wojska zaatakowały Ukrainę w nocy z piątku na sobotę.
"W wyniku walk powietrznych zestrzelono dwa pociski kierowane Ch-59/69 i 69 wrogich (dronów) Shahed w obwodach kijowskim, czerkaskim, winnickim, kirowohradzkim, rówieńskim, dniepropietrowskim, zaporoskim, połtawskim, sumskim, charkowskim, chersońskim, odeskim i mikołajowskim" - czytamy w komunikacie armii.
Oddziały Sił Powietrznych wykryły i obserwowały 77 celów wroga, w tym dwa pociski balistyczne Iskander-M, dwa pociski kierowane Ch-59/69 i 73 bezzałogowe samoloty szturmowe Shahed.