Zdjęcia satelitarne wskazują na przegrupowanie rosyjskiego konwoju w pobliżu Kijowa - poinformowała agencja Reutera, powołując się na amerykańską firmę Maxar, zajmującą się m.in. obsługą satelitów okołoziemskich.
Rosyjski konwój wojskowy - widziany po raz ostatni w pobliżu lotniska Antonowa znajdującego się na północnym-zachodzie od stolicy Ukrainy Kijowa - rozproszył się i został przegrupowany - poinformował Maxar.
Zdaniem firmy, oddziały rosyjskiej armii poruszają się w pobliżu lotniska, a wysunięte dalej na północ jednostki ustawiły się w pobliżu wsi Łubianka, przygotowując haubice do wystrzału.
Na zdjęciach widać też, że północno-zachodnie przedmieścia ukraińskiej stolicy i część Czernichowa zostały bardzo poważnie zniszczone.
Zdjęcia pokazują też zniszczone budynki mieszkalnie w Borodziance, mieście na północny-zachód od Kijowa.
W Stojance całkowicie zniszczony przez ogień został magazyn.
Pod Kijowem stacjonują kadyrowcy, którzy nie pozwalają na odwrót wojsk rosyjskich - przekazał deputowany do ukraińskiej Rady Najwyższej z prezydenckiej frakcji Sługa Narodu Fiodor Wenisławski cytowany przez Ukrainską Prawdę.
Mamy informacje, że wśród sił okupantów są tworzone "oddziały zaporowe", które nie pozwalają (rosyjskim) żołnierzom na odwrót. Oznacza to, że jest odtwarzany sposób prowadzenia wojny przez Hitlera i Stalina - skomentował Wenisławski.
Według deputowanego takie oddziały zaporowe kadyrowców, czyli czeczeńskich sił specjalnych, podlegających sterowanemu z Kremla przywódcy Czeczenii Ramzanowi Kadyrowowi, stacjonują w okolicy Kijowa - Zbiornika Kijowskiego, Irpinu, Hostomelu, Buczy. Mają one za zadania uniemożliwiać rosyjskim żołnierzom unikania walki z siłami zbrojnymi Ukrainy.
Wenisławski widzi w tym powód do optymizmu, "ponieważ wróg jest potężny, ale nie niepokonany".
Wobec ograniczonych postępów i utrzymujących się problemów Rosja prawdopodobnie stara się zmienić ustawienie swych wojsk na Ukrainie, by wznowić działania ofensywne, także na Kijów - oceniło rano brytyjskie ministerstwo obrony w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
"Jest wysoce mało prawdopodobne, że Rosji udało się osiągnąć cele nakreślone w jej planie sprzed inwazji. Rosyjskie siły lądowe nadal dokonują ograniczonego postępu. Problemy logistyczne, które utrudniały rosyjski ruch naprzód, nadal się utrzymują, podobnie jak silny opór ukraiński. Rosja prawdopodobnie stara się przestawić swoje siły i zmienić ich ustawienie, aby wznowić działania ofensywne w najbliższych dniach. To prawdopodobnie będzie obejmowało operacje przeciwko stolicy Kijowowi" - napisano.